Unia rozmawia o szczepionkach na COVID-19

Unia Europejska prowadzi z firmami farmaceutycznymi Moderna, Sanofi, Johnson&Johnson oraz biotechnologicznymi BioNtech i CureVac negocjacje w sprawie wczesnego zakupu potencjalnych szczepionek na COVID-19 — ujawniły agencji Reutera dwa unijne źródła.

Aktualizacja: 19.07.2020 12:52 Publikacja: 19.07.2020 12:34

Unia rozmawia o szczepionkach na COVID-19

Foto: AFP

Komisja Europejska przekazała tę informację ministrom zdrowia na ich spotkaniu 16 lipca w Berlinie.

Czytaj także:  Konflikt na szczycie UE. Północ kontra Południe

Rozmowy są kontynuacją czerwcowej umowy 4 krajów Unii z AstraZeneca na zakup 400 mln dawek szczepionki tej firmy dostępnej w zasadzie dla wszystkich 27 krajów Unii. Trzecia osoba poinformowała, że Unia renegocjuje tę umowę zawartą z Niemcami, Francją, Włochami i Holandią, aby zapewnić równy dostęp wszystkim krajom bloku do dawek uzgodnionych w pierwotnej umowie. Rozmowy mają poparcie tych 4 krajów.

Różne kanały rozmów potwierdzają bardziej asertywne podejście Unii do zapewnienia sobie potencjalnych dawek szczepionki po podjęciu przez władze w Stanach przygotowań do właściwej terapii i szczepionki. — Rozmawiamy z kilkoma firmami o możliwych szczepionkach na COVID-19 — stwierdził rzecznik Komisji Europejskiej, ale odmówił podania konkretnych firm, bo negocjacje są poufne.

Na świecie trwają prace nad 150 możliwymi szczepionkami, w 23 przypadkach są już prowadzone testy kliniczne, a przynajmniej w trzech przypadkach znajdują się w końcowej trzeciej fazie, agencja wymienia chińskie firmy Sinopharm i Sinovac Biotech, brytyjsko-szwedzką AstraZeneca i Uniwersytet Oksfordzki.

Najbardziej zaawansowane rozmowy Unii dotyczą J&J i Sanofi, bo Unia już omawia z nimi szczegóły dotyczące liczby potrzebnych dawek. Unia negocjuje z amerykańskim gigantem dostawę 200 mln dawek, ale istnieje też możliwość dodatkowych dostaw — podali informatorzy. Unia zamierza również zapewnić sobie w II półroczu 2021 300 mln dawek potencjalnej szczepionki francuskiej Sanofi, która współpracuje z brytyjską GlaxoSmithKline. Francuska grupa zapytana o te negocjacje odparła, że prowadzi „zaawansowane rozmowy z Unią o dostawie 300 mln dawek”.

Trwają również negocjacje z amerykańską firmą Moderna, która ogłosiła w tym tygodniu, iż jej eksperymentalna szczepionka jest bezpieczna i wywołała reakcję immunologiczną u wszystkich 45 zdrowych ochotników podczas badań na wstępnym etapie. Teraz zacznie testować swój lek na chorych. Moderna potwierdziła 17 lipca, że rozmawia z europejskimi krajami o szczepionce, ale na tym etapie nie może jeszcze ogłosić umowy z nimi.

Unia rozmawia ponadto z niemieckimi firmami biotechnologicznymi BioNtech i CureVac o wczesnym zakupie ich potencjalnych szczepionek. Obie te firmy korzystają z unijnej pomocy w pracach nad szczepionkami. BioNtech robi to we współpracy z amerykańskim koncernem Pfizer, do końca roku może mu zapewnić 100 mln dawek. CureVac jest pionierem w badaniu matrycowego RNA (mRNA), czym zajmują się też BioNtech i Moderna. Cząsteczki RNA to jednoniciowe wersje podwójnej spirali (helisy) DNA, które można wytworzyć w stosunkowo prostym procesie biochemicznym.

Rozmowy w imieniu Unii prowadzą negocjatorzy wybrani przez grupę kierującą złożoną z przedstawicieli wszystkich 27 krajów. Po uzgodnieniu danej umowy kraje Unii mogą składać u producentów zamówienia w ilości odpowiadającej liczbie ich mieszkańców. Jeśli szczepionek nie wystarczy dla wszystkich mieszkańców w Unii, to dawki będą rozdzielane na podstawie danych demograficznych i epidemiologicznych — zapowiadała wielokrotnie Komisja Europejska.

Komisja Europejska przekazała tę informację ministrom zdrowia na ich spotkaniu 16 lipca w Berlinie.

Czytaj także:  Konflikt na szczycie UE. Północ kontra Południe

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów
Biznes
KGHM rozczarował. Mniej produkuje i sprzedaje