Gość przyznała, że rosnące ceny energii to nie jest zaskoczenie. - Wiedzieliśmy o tym od kilku lat. Jest to efekt wieloletnich zaniedbań w sektorze elektroenergetycznym. Poza tym strategia energetyczna jest budowana bardzo krótkowzrocznie - tłumaczyła Guzek.
Podkreśliła, że nie ma w Polsce sensownej wizji energetyki. - U nas nie rozwija się energetyka odnawialna, bo polskie prawo jej nie wspiera. Nic nie wskazuje na to, żeby w niedalekiej przyszłości miało się coś wybitnie zmienić – prognozowała.
- W Polsce bardzo dużo dopłacamy do energii z węgla – dodała.
Przyznała, że krótkoterminowo nie da się z tym nic zrobić. - Dopiero jak mówimy o kolejnych 10 latach. Raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu mówi, że musimy powstrzymać wzrost średniej globalnej temperatury na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza. Inaczej czeka nas katastrofa ekologiczna - przypomniała Guzek.