Szczerski: Grodzki w Brukseli? To gra w orkiestrze Putina

- Jeśli dzisiaj opozycja będzie jeździła do Brukseli czy innych stolic i niszczyła wizerunek Polski, to będzie oznaczało, że gra w orkiestrze Putina - uważa szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Aktualizacja: 03.01.2020 07:36 Publikacja: 03.01.2020 07:18

Szczerski: Grodzki w Brukseli? To gra w orkiestrze Putina

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji Władimir Putin skrytykował wrześniową rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą wybuchu II wojny światowej. Powiedział, że przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 roku oraz podkreślił wykorzystanie przez Polskę układu z Monachium do realizacji roszczeń terytorialnych dotyczących Zaolzia. Mówił także, że we wrześniu 1939 roku Armia Czerwona w Brześciu nie walczyła z Polakami i w tym kontekście "niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał".

Później prezydent Rosji nazwał także polskiego ambasadora w III Rzeszy Józefa Lipskiego „bydlakiem i antysemicką świnią”. W opinii Putina Józef Lipski "całkowicie zgadzał się z Hitlerem w jego poglądach antysemickim".

Oświadczenie w sprawie słów rosyjskiego prezydenta wydał premier Mateusz Morawiecki. "Prezydent Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to w pełni świadomie. Zwykle dzieje się to w sytuacji, gdy władza w Moskwie czuje międzynarodową presję związaną ze swoimi działaniami" - napisał.

Politycy opozycji oczekiwali reakcji także ze strony prezydenta.

- Działa polska dyplomacja, polskie służby. Jesteśmy w kontakcie ze stolicami innych krajów. Prezydent Andrzej Duda koordynuje całą tę reakcję, nie tylko polską ale także międzynarodową na tę sytuację - powiedział w rozmowie z radiową Jedynką Krzysztof Szczerski. 

- Najważniejsze w tej sytuacji jest żeby wyciągać dobre wnioski, mieć pewne informacje. Prezydent codziennie w tej sprawie otrzymuje raporty i wykonuje różnego rodzaju działania - dodał.

Wyjazd marszałka Senatu do Brukseli

Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski komentował również planowaną wizytę marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego w Brukseli. Wyraził "stanowcze oczekiwanie", że wyjazd zostanie odwołany.

Marszałek Senatu w towarzystwie grupy prawników uda się do Brukseli na zaproszenie wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Very Jourovej

- Jeśli dzisiaj opozycja będzie jeździła do Brukseli czy innych stolic i niszczyła wizerunek Polski, to będzie oznaczało, że gra w orkiestrze Putina - ocenił.

W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji Władimir Putin skrytykował wrześniową rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą wybuchu II wojny światowej. Powiedział, że przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 roku oraz podkreślił wykorzystanie przez Polskę układu z Monachium do realizacji roszczeń terytorialnych dotyczących Zaolzia. Mówił także, że we wrześniu 1939 roku Armia Czerwona w Brześciu nie walczyła z Polakami i w tym kontekście "niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA