Inflacja padła ofiarą koronawirusa

Indeks cen konsumpcyjnych, główna miara inflacji w Polsce, wzrósł w kwietniu o 3,4 proc. rok do roku, po 4,6 proc. w marcu – oszacował wstępnie GUS. To początek hamowania inflacji, a zdaniem części ekonomistów w przyszłym roku ceny mogą nawet zacząć spadać.

Aktualizacja: 30.04.2020 13:29 Publikacja: 30.04.2020 10:27

Inflacja padła ofiarą koronawirusa

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

W poprzednich trzech miesiącach inflacja wyraźnie przewyższała 4 proc., przy czym w lutym osiągnęła najwyższy od jesieni 2011 r. poziom 4,7 proc.

Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści powszechnie oczekiwali, że od kwietnia inflacja wyraźnie zwolni. Czwartkowy odczyt okazał się zbieżny z medianą ich szacunków. Oznacza też, że inflacja po kilku miesiącach przerwy wróciła do pasma dopuszczalnych odchyleń od celu NBP, który wynosi 2,5 proc.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Dane gospodarcze
Rosja się kurczy. Kreml utajnia dane demograficzne
Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama