Szczepionka w 85 proc. zapobiegała też ciężkiemu przebiegowi Covid-19 w Stanach Zjednoczonych i 82 proc. w RPA. Oznacza to, że u osoby zaszczepionej jest znacznie mniejsze ryzyko hospitalizacji lub śmierci z powodu choroby.

FDA może już w sobotę zatwierdzić szczepionkę Johnson & Johnson do użytku w USA, o ile zgodzi się na to w głosowaniu panel doradczy ds. szczepionek, po omówieniu nowo opublikowanych dokumentów.

Szczepionkę Johnson & Johnson można przechowywać w normalnych temperaturach chłodniczych przez co najmniej trzy miesiące, co znacznie ułatwia jej dystrybucję, w porównaniu z preparatami firm Moderna i Pfizer/BioNTech. Te ostatnie nie tylko muszą być przechowywane w ujemnych temperaturach, ale też wymagają podania dwóch dawek.

Szczepionka Johnson and Johnson ma niższy wskaźnik skuteczności niż szczepionki firmy Moderna i Pfizer/BioNTech (ok. 95 proc.). Jednak w Republice Południowej Afryki preparat Johnson & Johnson jest jak dotąd zdecydowanie najskuteczniejsza. Novavax miał 49-procentową skuteczność w RPA, z kolei małe badanie szczepionki AstraZeneca w tym kraju wykazało, że w ogóle nie zapewnia ona dużej ochrony przed południowoafrykańskim wariantem.

Opublikowane dokumenty z badania, w którym wzięło 45 tys. osób, przedstawiają też dowody na to, że szczepionka Johnson & Johnson jest bezpieczna, z zauważalnie łagodniejszymi skutkami ubocznymi niż w przypadku preparatów Pfizera i Moderny, oraz bez żadnych doniesień o ciężkich reakcjach alergicznych.