Mazowsze: Urząd Wojewódzki zapewnia, że są wolne respiratory

"Nieprawdziwe są rozpowszechniane informacje o braku respiratorów" - oświadczył Mazowiecki Urząd Wojewódzki, który w wydanym komunikacie zapewnił, że w ostatnim czasie wojewoda Konstanty Radziwiłł wydał decyzję o zwiększeniu do stu liczby łóżek respiratorowych w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA.

Aktualizacja: 19.10.2020 06:15 Publikacja: 18.10.2020 20:59

Mazowsze: Urząd Wojewódzki zapewnia, że są wolne respiratory

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w ciągu ostatnich pięciu dni w województwie mazowieckim testy stwierdziły obecność nowego koronawirusa u 6 232 osób. Z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc w szpitalach część polityków wyrażała obawy o wydolność systemu ochrony zdrowia. ""Wszystkie respiratory na Mazowszu zajęte! Gdzie są rządowe rezerwy? Dlaczego ich jeszcze nie uruchomiono? Czy naprawdę nikt w rządzie nie monitoruje sytuacji?" - napisał w mediach społecznościowych prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Media opisały także sprawę członka garwolińskiego zespołu ratownictwa medycznego. Zakażony koronawirusem mężczyzna z powodu braku miejsc nie otrzymał pomocy w szpitalach zakaźnych. Gdy w końcu został przyjęty w Garwolinie, na ratunek było już za późno, mężczyzna zmarł. Sprawa ma być wyjaśniona.

Czytaj także: Nie było miejsca w szpitalu dla zakażonego kierowcy karetki. Będą kontrole

Mazowiecki Urząd Wojewódzki wydał oświadczenie dotyczące bazy łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2.

"W ciągu ostatnich 2 dni Wojewoda Mazowiecki wydał m.in. decyzje o zwiększeniu liczby łóżek respiratorowych w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA do 100 oraz wydał decyzje o utworzeniu 100 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego SKDJ Lindleya oraz 200 łóżek w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym im. Tytusa Chałubińskiego" - czytamy w tekście zapewniającym, że decyzje są wydawane w uzgodnieniu z Mazowieckim Oddziałem Wojewódzkim NFZ oraz dyrekcjami szpitali.

Według MUW, według stanu na 18 października w województwie mazowieckim są 1 493 łóżka przeznaczone do leczenia pacjentów chorych na COVID-19 - 900 zajętych 593 wolne, w tym 34 łóżka respiratorowe. "Ich rezerwy są i będą sukcesywnie uruchamiane. Nieprawdziwe są rozpowszechniane informacje o braku respiratorów" - oświadczył Urząd.

W komunikacie napisano, że na Mazowszu do opieki nad pacjentami z COVID-19 wyznaczono 83 szpitale, w tym 58 z poziomu I i 23 - z II. Na poziomie trzecim są dwa szpitale - CSK MSWiA oraz SPZOZ w Siedlcach w zakresie psychiatrii.

"Na  II poziomie zabezpieczenia  w szpitalach udzielana jest pomoc zarówno na oddziałach zakaźnych, ale też w części szpitali na oddziałach internistycznych/wewnętrznych/pulmunologicznych. Baza łóżek jest uruchamiana z uwzględnieniem bezpieczeństwa innych pacjentów" - oświadczył MUW.

Zapewnił, że tam, gdzie to możliwe, są podejmowane decyzje  by "tworzyć szpitale dedykowane wyłącznie leczeniu pacjentów z COVID–19".

- Są to trudne decyzje, ponieważ poszerzając bazę łóżek dla pacjentów z COVID-19 musimy uwzględniać bezpieczeństwo chorych przebywających w szpitalach z innych powodów. Ponadto łóżka muszą być uruchamiane tam, gdzie jest odpowiednie zabezpieczenie sprzętowe, np. dostęp do tlenu oraz personel medyczny gotowy do pracy. Stąd nie jest możliwe zajęcie "ad hoc" dowolnego szpitala, jak niektórzy proponują - powiedział cytowany w komunikacie wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł. - Mimo zdarzających się trudności udaje nam się sukcesywnie poszerzać bazę łóżek dla pacjentów z COVID–19 - dodał.

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w ciągu ostatnich pięciu dni w województwie mazowieckim testy stwierdziły obecność nowego koronawirusa u 6 232 osób. Z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc w szpitalach część polityków wyrażała obawy o wydolność systemu ochrony zdrowia. ""Wszystkie respiratory na Mazowszu zajęte! Gdzie są rządowe rezerwy? Dlaczego ich jeszcze nie uruchomiono? Czy naprawdę nikt w rządzie nie monitoruje sytuacji?" - napisał w mediach społecznościowych prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Diagnostyka i terapie
Nefrolog radzi, jak żyć z torbielami i kamieniami nerek
Diagnostyka i terapie
Cukrzyca typu 2 – królowa chorób XXI wieku