Rzecznik brytyjskiego rządu podkreślił, że są to "poufne, techniczne propozycje". Dodał, że "formalne, przedstawione na piśmie rozwiązania zostaną przedstawione, gdy Wielka Brytania będzie gotowa" i dodał, że termin tego przekazania "nie będzie warunkowany przez sztuczne daty graniczne (deadline)".
Rzecznik podkreślił, że do przedstawienia formalnych propozycji dojdzie, gdy Unia Europejska zapewni, iż "podejdzie do propozycji konstruktywnie, jako alternatywy dla backstopu" zapisanego w umowie wynegocjowanej z Brukselą przez rząd Theresy May.
Jak podaje Sky News przekazane Unii propozycje skupiają się na kwestii ceł i towarów.
Teraz między Wielką Brytanią a UE mają toczyć się rozmowy techniczne na poziomie sekretarza ds. brexitu, Stephena Barclaya i głównego unijnego negocjatora ds. brexitu, Michela Barniera.
W środę premier sprawującej prezydencję w UE Finlandii zapowiedział, że Wielka Brytania ma czas do 30 września, by przedstawić swoje propozycje na piśmie, albo "będzie po wszystkim".