Łotewska Agencja Inwestycji i Rozwoju (LIAA) pod koniec sierpnia zaczęła aktywnie kontaktować się z białoruskimi firmami technologicznymi, które ze względu na niestabilną sytuację polityczną, rozważały przeniesienie swojego biznesu do innych krajów. Na dziś 17 spółek zdecydowało się wyemigrować na Łotwę. Trwają negocjacje z kolejnymi około 50 firmami. Wśród nich są takie o których już głośno jest na świecie, podkreśla portal Delfi.

„Białoruś ma dobrze rozwinięty sektor informatyczny, przemysł na bazie badań naukowych i wysoko wykwalifikowanych specjalistów. Ten obszar jest również priorytetem na Łotwie. Przedsiębiorstwa produkujące towary i świadczące usługi o wysokiej wartości dodanej poszerzą naszą geografię eksportu, zapewnią stworzenie co najmniej 1000 nowych miejsc pracy "- zwraca uwagę minister gospodarki Janis Vitenbergs.

Zdaniem Kasparsa Rożkalnsa dyrektora LIAA już dziś białoruskie firmy na Łotwie rozpoczęły lub planują rozpocząć prace nad rozwojem sieci ładowania pojazdów elektrycznych, rozwojem programów dla dronów, różnorodnych aplikacji mobilnych, produkcją nowoczesnego sprzętu medycznego itp.

Spośród 17 przedsiębiorstw, które już przeniosły swój biznes na Łotwę, trzy rozpoczęły pracę, otworzyły rachunki bankowe, znalazły odpowiednie lokale i załatwiły formalności związane z relokacją personelu. Inne pracuj nad rozwojem modelu biznesowego. Prawie połowa z tych 17 przedsiębiorstw działała wcześniej w Mińskim Parku Wysokich Technologii.

Wkrótce na Łotwie zacznie działać białoruska firma z sektora lotniczego. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w programowaniu bezzałogowych statków powietrznych. Większość inżynierów i kierownictwa firmy przeniosła się już na Łotwę. Spółka przyciągnęła kilka milionów inwestycji z funduszy venture capital, a w najbliższej przyszłości zamierza zwiększyć zatrudnienie do 100 osób. Na Łotwę emigruje też spółka z przedstawicielstwem w Stanach Zjednoczonych oraz firma specjalizująca się w sprzęcie medycznym, mająca biura w wielu krajach na całym świecie.