Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza, przewodniczącego rady FOR, to będzie test i dla samorządowców, i kandydatów, ale przede wszystkim dla wyborców. – To od nich będzie zależała przyszła niezależność samorządów lub ich upadek i wzmocnienie władzy centralnej kosztem władzy obywateli i społeczności lokalnej – podkreślają eksperci FOR w swoim najnowszych raporcie „Państwo antyobywatelskie – postępujący demontaż samorządności terytorialnej w VIII kadencji Sejmu RP".

Tytuł raportu mówi sam za siebie, bo zdaniem FOR obecna koalicja krok po kroku, mały kawałkami, uszczupla kompetencje i ogranicza liczbę zadań realizowanych przez samorząd w imię interesów władzy centralnej.

– Ten proces dotyczy wszystkich szczebli władzy lokalnej – od marszałków województw po wójtów małych gmin – zaznacza Janusz Paczocha, autor raportu. W sumie chodzi o 11 ustaw „antysamorządowych", z który aż 9 to inicjatywy poselskie. – Taki sposób stanowienia prawa to ścieżka na skróty, bo nie wymaga konsultacji publicznych i otwartych debat. W ten sposób rząd rozpisał plan demontażu Polski samorządowej na ciche akty wykonywane przez poszczególnych posłów – ocenia Paczocha.

Jako najbardziej drastyczne przypadki odbierania zadań samorządom raport wymienia m.in. przejęcie przez ministra ochrony środowiska kontroli nad wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska i gospodarki wodnej, przejęcie przez ministra rolnictwa zadań realizowanych przez ośrodki doradztwa rolniczego czy uzależnienie kształtu regulaminów i cenników za dostarczenie wody od opinii nowej centralnej instytucji PGW Wody Polskie.