Abonamenty drenują portfel

W lipcu ceny usług lekarskich podrożały o 5,6 proc. rok do roku – wynika z danych GUS. Ceny rosną w najlepsze i nie zanosi się na to, by w najbliższej przyszłości mogło dojść do ich zatrzymania.

Aktualizacja: 02.09.2019 21:16 Publikacja: 02.09.2019 20:09

Abonamenty drenują portfel

Foto: Adobe Stock

Wraz z usługami drożeć będą pakiety abonamentowe oferowane przez prywatne centra medyczne. Na początku 2018 r. za podstawowy pakiet medyczny z dopłatami 20 zł za wizytę i badanie płaciliśmy w jednym z centrów medycznych 515 zł. Obecnie cena tego pakietu wynosi 588 zł.

Czytaj także: Prywatna opieka medyczna . Sprawdzamy czy to się opłaca

Drogo z wielu powodów

– Powinniśmy odróżnić politykę cenową dotyczącą abonamentów, czyli w przeważającej części rynku B2B, gdzie ceny przez prawie dekadę były coraz niższe lub w najlepszym wypadku nie rosły, i strategię dotyczącą rynku B2C, gdzie wzrost cen odzwierciedla rosnące koszty wykonania usługi medycznej – mówi prezes Enel-Med Jacek Rozwadowski. – Presja rynkowa konkurencji oraz presja kosztowa firm kupujących pakiety dla pracowników na lata zamroziły ceny abonamentów firm i już od dawna nie odzwierciedlają one realnych kosztów – zaznacza.

Konsekwencją tej sytuacji było pogorszenie dostępności usług. Firmy deklarują, że pakiety medyczne są jednym z podstawowych świadczeń pozapłacowych. Jednocześnie nie chcą znacząco podnieść budżetów przeznaczanych na ich zakup. W efekcie pracownicy coraz częściej narzekają na dostępność usług, często nie mając świadomości, że pracodawca optymalizuje te koszty.

– Zatrudniamy najwyżej wynagradzaną i najbardziej deficytową grupę zawodową, jaką jest personel medyczny. Zarówno lekarski, jak i nielekarski – podkreśla Rozwadowski. – Kupujemy nowoczesne urządzenia medyczne, a usługi oferujemy w dobrych lokalizacjach. Bez istotnych podwyżek cen abonamentów nastąpi erozja wartości i jakości tych świadczeń, co będzie niekorzystne dla wszystkich stron. Dla firm abonamentowych i ich wizerunku, dla pracowników i jakości ich procesów leczniczych, a w konsekwencji dla pracodawcy. Przy rosnących kosztach wykonania usługi ceny abonamentów muszą wzrosnąć, abyśmy mogli zagwarantować jakość, do której przyzwyczailiśmy naszych pacjentów – wyjaśnia Rozwadowski.

Trzeba myśleć o współpracy

– Wzrost cen abonamentów jest wynikiem coraz wyższych kosztów usług medycznych. Wydaje się, że to długoterminowy trend. Wyższe ceny abonamentów powinny ustabilizować marże brutto Enel-Medu i innych prywatnych dostawców usług medycznych w Polsce – wyjaśnia Adrian Kowollik, analityk East Value Research.

Anna Rulkiewicz, prezes Grupy Lux Med, widzi potencjał we współpracy publiczno-prywatnej. W końcu rząd ogłosił, że do 2024 r. przekieruje do sektora 6 proc. PKB. Problem w tym, że ciągle brakuje długofalowej strategii, która ustaliłaby jej ramy.

– Nasz system potrzebuje nowych, innych, źródeł finansowania. Jeśli brakuje w Polsce pieniędzy na ochronę zdrowia, to wykorzystajmy mądrze środki prywatne i wprowadźmy np. dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne. Należy zauważyć, że już blisko 40 proc. nakładów na zdrowie stanowią prywatne wydatki Polaków. To ogromny potencjał. Niestety, w polskiej ochronie zdrowia mamy zawsze problem z dłuższą perspektywą. Co rząd, to nowe pomysły – powiedziała w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej".

Jednak presja cenowa do pewnego momentu była zdrowa – twierdzi Rozwadowski. Efektem są liczne optymalizacje organizacyjne związane również z rozwiązaniami telemedycznymi. Można tu wymienić choćby nowoczesne systemy zarządzania wizytami, systemy rezerwacji online, aplikacje mobilne czy e-wizyty itp. Ale nawet te rozwiązania nie uchronią klientów od droższych pakietów.

A rynek opieki medycznej stoi też przed wyzwaniami związanymi ze starzeniem się społeczeństwa. Do 2050 r. co trzeci mieszkaniec Europy będzie osobą starszą. Ten trend oraz wzrost zachorowań na choroby przewlekłe powoduje zwiększoną liczbę koniecznych do wykonania badań i konsultacji. Dodatkowo dotychczas stosowane metody badań są często zastępowane bardziej zaawansowanymi rozwiązaniami, co wpływa na większą skuteczność leczenia, ale i zdecydowanie wyższe koszty.

Wraz z usługami drożeć będą pakiety abonamentowe oferowane przez prywatne centra medyczne. Na początku 2018 r. za podstawowy pakiet medyczny z dopłatami 20 zł za wizytę i badanie płaciliśmy w jednym z centrów medycznych 515 zł. Obecnie cena tego pakietu wynosi 588 zł.

Czytaj także: Prywatna opieka medyczna . Sprawdzamy czy to się opłaca

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie