Oczekiwany przełom na rynku nie jest jednak powodem do obaw; większość młodych liderów uważa, że ich rodzina i kierownictwo firmy są do tego dobrze przygotowani - wynika z badania NextGen2017 firmy doradczej Deloitte, które objęło prawie 270 przedstawicieli młodego pokolenia rodzinnych biznesów (głównie dzieci i wnuków założycieli) z regionu EMEA, w tym z Polski.
Według nich, przemiany w gospodarce, zmiany oczekiwań klientów i nowe technologie, ale i zmiany w samych firmach będą głównymi czynnikami, które postawią ich rodzinny biznes przed przełomowymi wyzwaniami.
Firmy rodzinne nie boją się nowych rywali
Dla połowy badanych firm rodzinnych przełom na rynku to nic nowego- przeżyły już wcześniej takie radykalne zmiany związane ze zmianą technologii, modeli biznesowych, czy z wejściem nowych konkurentów. Nic więc dziwnego, że teraz większość badanych nie obawia się utraty rynku na rzecz nowych rywali: przeważająca część młodych liderów rodzinnych biznesów traktuje przełomowe zmiany na rynku jako normalny element prowadzenia biznesu (49 proc.), albo jako szansę (32 proc.) Tym bardziej, że jako swój atut wskazują prężność i elastyczność - które pomagają radzić sobie z radykalną zmiana sytuacji rynkowej.
- Przełom nie jest zjawiskiem negatywnym. Stanowi on jednak zagrożenie dla przedsiębiorców, którzy w żaden sposób nie reagują na nowe warunki. Przełom oznacza zmianę, a ci, którzy nie potrafią zmienić sposobu działania, pozostają w tyle. Z drugiej strony zmiany oferują nowe możliwości, zarówno nowym jak i dotychczasowym uczestnikom rynku – ocenia Adam Chróścielewski, partner w Dziale Audytu, odpowiedzialny za praktykę firm rodzinnych w Deloitte.
Firmy rodzinne – przełom nie tylko na rynku
Pozytywnej ocenie przez uczestników badania Deloitte przełomu sprzyja wysoka ocena umiejętności rodzinnej firmy- prawie 70 proc, badanych uważa, że ich rodzina ma odpowiednie umiejętności, by rozwijać się w przełomowym otoczeniu. Jest jednak jeden słabszy punkt- to pracownicy. Tutaj odsetek pozytywnych opinii jest znacznie mniejszy; 17 proc. młodych liderów firm rodzinnych uważa, że ich pracownicy nie są gotowi mierzyć się z przełomem, a 35 proc. przyznało, że wiele umiejętności trzeba jeszcze udoskonalić.