Francuscy rybacy oblegają Jersey. Poszło o dostęp do łowisk

Zaostrza się spór o dostęp do brytyjskich łowisk po brexicie. Francuzi chcą odcinać dostawy energii, rybacy niemalże oblegają Jersey, a Wielka Brytania wysyła okręty wojenne.

Aktualizacja: 06.05.2021 13:56 Publikacja: 06.05.2021 13:45

Francuscy rybacy oblegają Jersey. Poszło o dostęp do łowisk

Foto: AFP

Rybacy z Francji są wściekli z powodu ograniczeń w dostępie do brytyjskich łowisk. Po brexicie łowiska, które od lat były dostępne w ramach unijnych zasad przestały być dla nich dostępne. Spór o prawa do połowów zaostrza się i sprawia, że flotylla rybackich statków zgromadziła się w pobliżu wyspy Jersey.

Na dojściu do portu Saint Helier na wyspie Jersey zgromadziło się już, według „The Guardian", około 80 francuskich statków rybackich. Francuzi chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko utrudnieniom, ale przedstawiciel rybaków twierdził, że nie chcą oni utrudniać życia swoim brytyjskim kolegom po fachu.

- Celem jest wyrażenie naszego niezadowolenia z powodu nałożonych restrykcji. To nie jest blokada – mówił Hugo Lehuby agencji Reuters.

W chwili, gdy Lehuby rozmawiał z Reutersem, koło Jersey było około 25 statków. W tej chwili, jak wynika z danych pokazywanych przez serwis marinetraffic.com jest ich więcej niż 25, ale mniej niż 80 podawanych przez „The Guardian". Sytuację zaognia fakt, że w pobliżu rybackiej flotylli znalazły się już okręty Royal Navy – HMS Tamar i HMS Severn. W pobliżu wyspy kręci się też francuski okręt patrolowy Athos.

Rząd Wielkiej Brytanii twierdzi, że wysłał okręty, by „monitorować" sytuację. Identyczną argumentację podał rząd Francji odnośnie wysłania swojego okrętu w pobliże wyspy.

Francuski rybaków rozgniewała decyzja rządu Jersey, który zapowiedział wydanie nowych zezwoleń połowowych zgodnych z ustaleniami brexitowymi. Nowe zezwolenia zmieniają warunki dla rybaków już posiadających licencje, ograniczając liczbę dni połowowych. Francuzi uważają, że nowe warunki narzucono jednostronnie i bez dyskusji z nimi, a przez to są to nieuczciwe ograniczenia nałożone na francuskich rybaków.

Rząd Jersey, który początkowo ograniczał się do „monitorowania sytuacji", zapowiedział, że wyśle ministra środowiska Gregory'ego Guida i ministra spraw zewnętrznych Iana Gorsta do rozmów z francuskimi rybakami.

Rybacy z Francji są wściekli z powodu ograniczeń w dostępie do brytyjskich łowisk. Po brexicie łowiska, które od lat były dostępne w ramach unijnych zasad przestały być dla nich dostępne. Spór o prawa do połowów zaostrza się i sprawia, że flotylla rybackich statków zgromadziła się w pobliżu wyspy Jersey.

Na dojściu do portu Saint Helier na wyspie Jersey zgromadziło się już, według „The Guardian", około 80 francuskich statków rybackich. Francuzi chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko utrudnieniom, ale przedstawiciel rybaków twierdził, że nie chcą oni utrudniać życia swoim brytyjskim kolegom po fachu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie