Według wyników najnowszego badania Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego (IGHP), do których dotarła „Rzeczpospolita”, w lipcu i sierpniu blisko jedna trzecia hoteli miała przychody niższe o co najmniej połowę w porównaniu z rokiem ubiegłym. Tegoroczny sezon wakacyjny nie pomógł nawet hotelom wypoczynkowym: aż 70 proc. z nich odnotowało wpływy niższe lub podobne jak przed rokiem, z tego w przypadku 17 proc. przychody zmalały o połowę lub więcej.

Z ankiety IGHP przeprowadzonej wśród hotelarzy wynika, że gości nie przyciągają nawet niższe niż przed rokiem ceny. Stawki za pokój obniżyła w sierpniu połowa hoteli, z czego prawie jedna trzecia oferowała obniżki o co najmniej 10 proc. w porównaniu do cen z tego samego okresu w ub. roku.

Nic także nie wskazuje, by sytuacja miała się zacząć poprawiać. Według IGHP, dane dotyczące przyjętych rezerwacji na kolejne miesiące wskazują na dużą niepewność na rynku usług hotelowych. Widać przy tym tendencję odkładania decyzji zakupowych usług turystycznych do ostatniej chwili. – Brak jest widocznych perspektyw odbudowania ruchu biznesowego i MICE (Meetings, Incentives, Conferences and Exhibitions – red.), typowych w poprzednich latach segmentów dla miesięcy jesiennych – podkreśla IGHP.

Aż 84 proc. hoteli deklaruje stan rezerwacji na wrzesień nieprzekraczający 40 proc. posiadanych pokoi. Odpowiednio dla października jest to już 95 proc. hoteli (z tego 57 proc. informuje o rezerwacjach poniżej 10 proc.), a dla listopada 99 proc. (z tego 80 proc. deklaruje rezerwacje na poziomie poniżej 10 proc.).

W sierpniu 96 proc. hoteli nie przewidywało osiągnięcia zysku z działalności operacyjnej wcześniej niż na koniec 2021 roku, a 59 proc. nie wcześniej niż w 2022 roku.