Samolot miał wystartować z białoruskiej stolicy o godzinie 13.20 polskiego czasu. Narodowy port lotniczy Mińsk poinformował, że otrzymał „wiadomość od niezidentyfikowanych osób o zamiarze popełnienia aktu terrorystycznego na pokładzie samolotu LH1487 Lufthansy na trasie Mińsk-Frankfurt”. „Wejście na pokład tego lotu zostało wstrzymane” - czytamy w komunikacie.
Port lotniczy dodał, że „podjęto kompleksowe działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa pasażerom, załodze i statkom powietrznym”.
Informacje o locie zniknęły z internetowego systemu informacji lotniska w Mińsku. Naoczni świadkowie, których cytuje agencja Interfax, informowali, że pasażerowie tego lotu zostali wysłani do ponownej rewizji.
O 15.20 agencja BiełTA podała, że „informacja o planowanym zamachu terrorystycznym na samolot Lufthansy nie została potwierdzona”. Zakończono kontrolę pasażerów, bagażu i samolotu. „Załoga przygotowuje się do odlotu, bagaż jest ładowany i ogłoszono wejście na pokład samolotu LH1487 Lufthansy Mińsk - Frankfurt” - czytamy w komunikacie portu lotniczego na kanale Telegram. Dane z serwisu flightradar24.com wskazują, że samolot wystartował z Mińska o 15.21 polskiego czasu.
Międzynarodowe lotnisko w Mińsku pracuje normalnie.