Getin Noble Bank utworzył dodatkową rezerwę portfelową na ryzyko prawne związane z umowami kredytów hipotecznych i mieszkaniowych indeksowanych kursem CHF w wysokości 110 mln zł, która obniży wyniki w IV kwartale 2020 r. To oznacza, że GNB, mający 9,4 mld zł hipotek frankowych, ma łącznie 320 mln zł rezerw na ten cel, co stanowi 3,4 proc. portfela (to jeden z najniższych wskaźników pokrycia rezerwami spośród banków na GPW).

Zwiększona właśnie rezerwa przesądza o stracie banku w tym okresie (raport roczny bank opublikuje 19 marca). Jednak bank jednocześnie zmniejszył w styczniu fundusze własne o kolejną transzę amortyzacji wpływu wdrożenia standardu rachunkowości MSSF 9 w kwocie 222 mln zł oraz uwzględnił we wstępnym wyniku finansowym stycznia szacunek rezerwy na składki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. To kolejne elementy powodujące prawdopodobnie stratę banku w pierwszych tygodniach tego roku (notuje straty nieprzerwanie od około 17 kwartałów).

Rezerwa na franki spowodowała obniżenie łącznego współczynnika kapitałowego TCR poniżej 8 proc. To poniżej progu wynikającego z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie wymogów ostrożnościowych dla instytucji kredytowych i firm inwestycyjnych. Według wstępnych danych banku TCR na 12 lutego 2021 r. wynosił 7,5 proc. (oznaczałoby to, że Tier 1 mógł spaść w okolice 6,2 proc., czyli wciąż wymaganych prawem unijnym 6 proc.).

Kapitały były niskie (około 2,2 mld zł) już na koniec września, współczynniki Tier 1 i TCR wynosiły wtedy odpowiednio 7,25 i 8,56 proc. wobec wymaganych odpowiednio 9,48 proc. i 11,81 proc. (przed zniesieniem w marcu bufora ryzyka systemowego było to aż 12,48 proc. i 14,81 proc.). Warto przypomnieć przypadek siostrzanego Idea Banku, czyli innej instytucji kontrolowanej przez Leszka Czarneckiego. Poinformowała w raporcie rocznym pod koniec kwietnia 2019 r., że nie spełnia współczynnika TCR wymaganego przez prawo unijne i zawiadomiła Komisję Nadzoru Finansowego o „spełnieniu przesłanki zagrożenia upadłością, wynikającej z naruszania przepisów prawa w zakresie norm kapitałowych”. W takich sytuacjach, gdy nadzór uzna, że faktycznie istnieje zagrożenie upadłością i nie da się oddalić tego zagrożenia, Bankowy Fundusz Gwarancyjny może przeprowadzić resolution.

Getin Noble Bank wskazuje, że wpływ na sytuację kapitałową banku miały również czynniki zewnętrzne, niezależne od prowadzonej działalności operacyjnej. Bank odczuł m.in. skutki pogorszenia się warunków rynkowych w efekcie pandemii COVID-19, w tym przede wszystkim obniżki stóp procentowych, a także aprecjacji kursu franka, która przełożyła się na wzrost wyceny części posiadanych przez bank aktywów ważonych ryzykiem. "Bank w aktywny sposób podejmuje działania mające w jak najlepszy sposób dostosować jego funkcjonowanie do zmieniającego się otoczenia i zapewnia, że będzie wdrażał wszelkie niezbędne działania w celu poprawy wskaźników kapitałowych" - napisano w komunikacie.