Profesorowie kłócą się o grób

Na konferencji w Kairze starli się zwolennicy i przeciwnicy teorii o pochowaniu królowej Nefertiti w grobowcu jej pasierba Tutanchamona.

Aktualizacja: 10.05.2016 19:48 Publikacja: 10.05.2016 18:51

Zahi Hawass ostro krytykuje pomysł szukania grobu Nefertiti

Zahi Hawass ostro krytykuje pomysł szukania grobu Nefertiti

Foto: AFP

Teorię taką głosi brytyjski egiptolog Nicholas Reeves. Idea naukowca zyskała w zeszłym roku zainteresowanie ówczesnego egipskiego ministra starożytności Mamduha Damatiego. Ogłoszenie hipotezy było Egiptowi na rękę, ponieważ wzbudzało zainteresowanie zabytkami borykającego się ze spadkiem dochodów z turystyki kraju.

W marcu Damati ogłosił, że przypuszczenia Reevesa znalazły potwierdzenie w badaniach za pomocą promieniowania podczerwonego. – Jesteśmy na 90 proc. pewni, że po drugiej stronie ściany jest materia organiczna – stwierdził wówczas Damati.

Jednak w niedzielę na konferencji w Kairze jeden z najsłynniejszych egiptologów, Zahi Hawass, stwierdził, że nie ma jeszcze jakichkolwiek dowodów na poparcie przypuszczeń Reevesa. Damati próbował się bronić, ale przyznał, że należy zrobić kolejne badania, bo z dotychczas przeprowadzonych niewiele można wywnioskować.

Zahi Hawass atakował. Nalegał, aby obecny minister starożytności powołał niezależny komitet, który oceni wyniki badań. – Musimy położyć kres rozgłosowi prasowemu wokół tej sprawy – nawoływał Hawass. Jest to racjonalne stanowisko: presja opinii publicznej mogłaby doprowadzić do przeprowadzenia bezowocnych wierceń w poszukiwaniu komory ze szczątkami Nefertiti i zniszczenia zabytkowego grobowca.

Nefertiti jest postacią historyczną do dziś budzącą wielkie emocje, m.in. za sprawą słynnego popiersia znajdującego się w Muzeum Egipskim w Berlinie.

Królowa była żoną Echnatona, faraona, który próbował przeprowadzić reformę religijną w Egipcie, wprowadzić monoteizm i to w postaci bardzo wyprzedzającej epokę (wyznawany przez Echnatona Aton był bogiem dobrym i ponadnarodowym).

Tutanchamon był synem Echnatona i jego drugorzędnej żony Kii. Cofnął wprowadzoną przez ojca reformę religijną (właściwie zrobili to kierujący nim kapłani i wezyr, bo wstąpił na tron jako dziecko). Zmarł niespodziewanie, mając 20 lat. Według hipotezy Reevesa jego grób w Dolinie Królów to w istocie grób jego matki, w którym go złożono po nagłej śmierci – z braku wcześniej przygotowanego miejsca pochówku.

Teorię taką głosi brytyjski egiptolog Nicholas Reeves. Idea naukowca zyskała w zeszłym roku zainteresowanie ówczesnego egipskiego ministra starożytności Mamduha Damatiego. Ogłoszenie hipotezy było Egiptowi na rękę, ponieważ wzbudzało zainteresowanie zabytkami borykającego się ze spadkiem dochodów z turystyki kraju.

W marcu Damati ogłosił, że przypuszczenia Reevesa znalazły potwierdzenie w badaniach za pomocą promieniowania podczerwonego. – Jesteśmy na 90 proc. pewni, że po drugiej stronie ściany jest materia organiczna – stwierdził wówczas Damati.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archeologia
Kolos Konstantyna powrócił do Rzymu. Można go zobaczyć w Muzeach Kapitolińskich
Archeologia
Egipt restauruje piramidę w Gizie. "Dar dla świata XXI wieku"
Archeologia
We włoskim Paestum odkryto dwie nowe świątynie doryckie
Archeologia
Cucuteni-Trypole. Wegeosady sprzed sześciu tysięcy lat
Archeologia
Szwajcaria. Detektorysta znalazł na polu marchwi biżuterię sprzed 3,5 tysiąca lat