Nowe technologie wspierają poszukiwania dachu nad głową

Rezerwacje mieszkania online jak wakacji w Airbnb, zaawansowane algorytmy kojarzące klientów, system rekomendacji, rozmowa z chatbotem. Tak się kupuje i wynajmuje mieszkania i domy w XXI wieku. Również w Polsce.

Publikacja: 31.07.2019 10:20

Nowe technologie wspierają poszukiwania dachu nad głową

Foto: Rzeczpospolita

Rynek nieruchomości bez internetu nie istnieje. – Zamiast biegać po kioskach po gazety z ogłoszeniami, wystarczy usiąść do komputera – mówi Marian Bruliński, wiceprezes obido.pl. – Zwykła wyszukiwarka to jednak tylko cyfrowa tablica ogłoszeń. Nadal trzeba ją przeszukiwać. To się jednak zmienia dzięki rozwojowi PropTechu. Nowością są takie platformy jak nasza. Inteligentna wyszukiwarka pozwala na określenie nawet bardzo skomplikowanych parametrów kilkoma kliknięciami i wyświetla wszystkie dostępne mieszkania odpowiadające potrzebom użytkownika.

Kontakt z chatbotem

To dopiero początek. – Zbierając szczegółowe informacje o każdym użytkowniku, obido potrafi zaproponować niestandardowe rozwiązanie – np. zmianę dzielnicy, liczby pokoi, metrażu – mówi Marian Bruliński. – Działa to podobnie jak system rekomendacji w Netfliksie. Na podstawie tego, co oglądali inni użytkownicy, Netflix podpowiada pozycje do obejrzenia. W obido analiza zanonimizowanych danych o użytkownikach pozwala zaproponować kolejnym osobom nieszablonowe rozwiązania. Robi to system, ale nadzorowany przez zespół konsultantów, którzy nie tylko wysyłają rekomendacje online, ale i kontaktują się z użytkownikami przez telefon.

To pozwala klientom wziąć pod uwagę także nieruchomości, których standardowa wyszukiwarka by im nie pokazała. – Użytkownicy często odchodzą od pierwotnych założeń i decydują się na rozwiązanie spoza szablonu – mówi wiceprezes obido.

Na PropTech stawia też Domiporta.pl. Portal wdrożył aplikację Social Manager umożliwiającą agentom pozyskiwanie klientów na Facebooku oraz rezerwację online, która pozwala wykupić pierwszeństwo zakupu lub wynajmu nieruchomości.

Z badania Domiporty wynika, że 65 proc. pośredników, czyli ponad 8 tys., nie prowadzi żadnych kampanii marketingowych w mediach społecznościowych. – Agenci tracą cenny czas, walcząc o klienta, zamiast skupić się na fachowej obsłudze oraz zapewnieniu bezpieczeństwa transakcji – komentuje Sławomir Gąsiorowski, prezes Domiporty specjalizujący się w digital marketingu. W efekcie koszt pozyskania klienta przez agencję jest zawyżony o ok. 70 proc., a klienci narzekają na niską jakość obsługi.

Tymczasem, jak podkreśla prezes Domiporty, koszt pozyskania klienta na Facebooku jest o ponad 40 proc. niższy niż w innych kanałach internetowych. Jest to możliwe dzięki zaawansowanym technologiom opartym na sztucznej inteligencji i Big Data. Post wyświetlany jest użytkownikom, którzy poszukują nieruchomości, a nie przypadkowym osobom.

Aplikacja Social Manager stworzona przez Gąsiorowskiego we współpracy z FastTone.es pozwala pośrednikom w zautomatyzowany sposób publikować posty z ogłoszeniami na Facebooku. – Inteligentny chatbot bierze na siebie nawiązanie kontaktu z użytkownikiem, który wyraził zainteresowanie ofertą. Pośrednik może do niego zadzwonić lub kontynuować rozmowę przez Messengera – mówi Gąsiorowski.

Bolesław Drapella, właściciel SaunaGrow.com, współtwórca recamp.pl i były prezes Morizona, komentuje, że pośrednicy są coraz bardziej świadomi mocy mediów społecznościowych, ale w większości nie mają wystarczającej wiedzy, by efektywnie promować oferty np. na Facebooku. – Nowe narzędzie ma szansę wesprzeć ich w zupełnie nowej jakości promocji ofert – mówi.

Pierwszeństwo zakupu

W portalu Domiporta.pl można też zarezerwować nieruchomość jednym kliknięciem, jak wakacje w Airbnb. Klient w zamian za opłatę rezerwacyjną zapewnia sobie jednym kliknięciem pierwszeństwo zakupu lub wynajmu. Okres rezerwacji i wysokość opłaty są elastyczne.

– Nieruchomości opatrzone statusem „Rezerwuj Online" są przez nas traktowane priorytetowo. Zapewniamy im specjalną promocję, sekcję na stronie głównej serwisu i inne działania marketingowe – mówi Piotr Przybysz, dyrektor ds. strategii biznesowej Domiporty, współtwórca narzędzia.

Mateusz Romanowski, założyciel i szef SonarHome.pl, komentuje, że pierwsza ważna zmiana na rynku nieruchomości nastąpiła 20 lat temu, gdy pojawiły się internetowe serwisy ogłoszeniowe. – Później deweloperzy i agenci zwrócili się w stronę narzędzi marketingowych umożliwiających wizualizację dopiero budowanych mieszkań – od rzutów 3D (jak quickplan.pl) przez wirtualne spacery (wnetrza3d.pl) po wirtualną rzeczywistość (theconstruct.io) – przypomina. – Teraz na rynek nieruchomości ze wszystkich stron wchodzi sztuczna inteligencja. Jest już wykorzystywana do wyszukiwania i prezentacji ofert, wyceny nieruchomości, ale także w procesach związanych z zakupem. Klienci mogą samodzielnie porównywać oferty kredytów hipotecznych, a jeśli się na jakiś zdecydują, algorytm pomoże w ich weryfikacji. Dzięki tzw. iBuyingowi sztuczna inteligencja jest wykorzystana do przygotowania szacunkowej wyceny mieszkania i złożenia oferty kupna nieruchomości.

Mateusz Romanowski wskazuje na nowe pokolenie konsumentów. – Nowoczesny klient chce mieć pewność, że wybrał najlepszą ofertę z możliwych – podkreśla. – Więcej wysiłku wkłada w pozyskanie informacji. Pomagają mu serwisy ogłoszeniowe, porównywarki cen, narzędzia do wyceny mieszkań, a nawet Google Maps i Street View. Dzięki temu poszukujący mieszkania wiele działań może wykonać bez wychodzenia z domu.

Według szefa SonarHome.pl jesteśmy u progu rewolucji na rynku transakcji mieszkaniowych, i na świecie, i w Polsce. – Proces zakupu będzie coraz mocniej wspierany sztuczną inteligencją, początkowo na etapie automatycznych wycen mieszkań, a później także składania ofert w oparciu o rynkową wycenę – przekonuje. – Tego typu usługi, zwane iBuyingiem, skracają czas sprzedaży z ok. pół roku do nawet kilku dni. W Polsce wprowadziliśmy to w SonarHome.pl. W Stanach Zjednoczonych rynek iBuyingu jest już rozwinięty i wart miliardy dol. Najwięksi gracze skupują w tym modelu kilka tys. mieszkań miesięcznie, odświeżają je i sprzedają dalej. Dominują tu Opendoor.com, Offerpad.com, Knock.com i Zillow Offers uruchomiony przez największy portal nieruchomości w USA.

Wirtualny asystent łączy strony transakcji

Personalny asystent Ada zbiera informacje m.in. o preferowanych przez właścicieli najemcach. Autorski algorytm Home Rank ocenia jakość ogłoszenia na podstawie najczęściej wynajmowanych lokali. Kamil Nicieja, szef Ady, tłumaczy, że PropTech ma na celu uproszczenie transakcji i oszczędność czasu. – Niektórzy używają takich rozwiązań jak VR (np. do oglądania nieruchomości bez wychodzenia z domu) czy AR w celu prezentowania na żywo rzeczy, które dopiero powstają – mówi. – Inni starają się centralizować proces sprzedaży poprzez budowanie sieci podwykonawców, którzy dzięki aplikacjom mogą komunikować się z kupującymi i sprzedającymi.

Według szefa Ady największym problemem na rynku jest nadmiar informacji. – Ofert jest często tak dużo i serwowanych tak chaotycznie, że równie dobrze mogłoby nie być ich wcale – mówi Kamil Nicieja. – Tracąc czas na kiepską ofertę, ta optymalna właśnie znika z rynku. Dlatego używamy sztucznej inteligencji do analizowania i wyszukiwania najlepszych ofert.

Dodaje, że rynek zmierza w stronę implementacji filozofii jednego kliknięcia. – Jedno kliknięcie i spacerujemy po mieszkaniu, tyle że wirtualnie – opowiada. – Kolejne: wiemy wszystko o rocznym rozkładzie cen w dzielnicy i widzimy rozbudowaną ocenę lokalizacji. Trzeci klik – złożyliśmy ofertę. Czwarty – przeglądamy umowę online. I tak dalej. Każde z rozwiązań już istnieje, brakuje im jedynie skali, która nadejdzie z czasem.

Rynek nieruchomości bez internetu nie istnieje. – Zamiast biegać po kioskach po gazety z ogłoszeniami, wystarczy usiąść do komputera – mówi Marian Bruliński, wiceprezes obido.pl. – Zwykła wyszukiwarka to jednak tylko cyfrowa tablica ogłoszeń. Nadal trzeba ją przeszukiwać. To się jednak zmienia dzięki rozwojowi PropTechu. Nowością są takie platformy jak nasza. Inteligentna wyszukiwarka pozwala na określenie nawet bardzo skomplikowanych parametrów kilkoma kliknięciami i wyświetla wszystkie dostępne mieszkania odpowiadające potrzebom użytkownika.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu