Sąd dyscyplinarny pominął dowody, ale karę wymierzył

Zawieszony w prawach wykonywania zawodu warszawski prawnik dostał drugą szansę.

Aktualizacja: 04.09.2015 18:35 Publikacja: 04.09.2015 17:35

Sąd dyscyplinarny pominął dowody, ale karę wymierzył

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny uchylił właśnie surowy wyrok Wyższego Sądu Dyscyplinarnego na warszawskiego mecenasa. Adwokacki sąd dyscyplinarny stawiał mu cztery zarzuty. Miał zaniechać obowiązków, gdy jako obrońca z urzędu klienta oskarżonego w sprawie o handel narkotykami nie sporządził apelacji po wyroku jaki zapadł w pierwszej instancji. Lekceważyć miał też wezwania rady adwokackiej, która wzywała go do wyjaśnienia okoliczności sprawy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Opiekujesz się chorym rodzicem? Sprawdź, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy
W sądzie i w urzędzie
Czy poświadczony notarialnie odpis wystarczy do wpisu w księdze? Wyrok trzech sędziów SN
Sądy i trybunały
Nieoczekiwana zmiana szefa Izby Sądu Najwyższego
Prawo karne
Czy Braun dopuścił się „kłamstwa oświęcimskiego"? Prawnicy nie mają wątpliwości
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama