Ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy to głównie matki z dziećmi. Z danych rzecznika praw obywatelskich wynika, że wśród szukających schronienia przed wojną większość stanowią kobiety i dziewczęta. Odpowiedzialnością polskiego państwa jest troska o ich zdrowie, dostęp do profilaktyki, terapii i innych niezbędnych świadczeń.
25 marca Medyczna Racja Stanu zorganizowała debatę specjalną w ramach kampanii „Zdrowie Kobiety – Bezpieczeństwo Rodziny" poświęconą zdrowiu kobiet w obliczu wyzwań geopolitycznych.
Coraz więcej wyzwań
Według GUS w 2021 kobiety stanowiły 52 proc. ludności naszego kraju. Eurostat podaje, że w 2018 r. średnia długość życia Polek była o dwa lata krótsza niż ogółu mieszkanek UE, wynosząca 83,7 lat. Odpowiadają za to głównie choroby układu krążenia i nowotwory. Tymczasem przed nami niespłacony covidowy dług i tysiące chorych zza wschodniej granicy. Część w trakcie leczenia onkologicznego, wiele z problemami kardio-metabolicznymi. Skalę problemów psychosomatycznych trudno nawet oszacować.
Uczestnicy debaty byli jednomyślni – wyzwania dla polskiego systemu ochrony już są ogromne, a będą rosły. Potrzeba środków, kadr, zmian organizacyjnych i uznania, że w kraju frontowym kwestie zdrowia to bezdyskusyjny priorytet w budowaniu naszego bezpieczeństwa.
Prof. Paweł Kowal z Sejmowej Komisji Zdrowia przywołał raport ISP PAN opracowany dla MRS w 2016 r. „Zdrowie i bezpieczeństwo narodowe” i zarysowaną tam ideę Europejskiej Unii Zdrowia. Dziś taka struktura istnieje. Należy wykorzystać ją do rozwiązania aktualnych kwestii zdrowia mieszkańców Polski, w najlepiej pojętym interesie UE.