Mowa o Pawle K., który pod koniec września uczestniczył w wypadku samochodowym, w wyniku którego zginęły dwie kobiety. Po zdarzeniu mecenas opublikował w social mediach nagranie, w którym stwierdził, że wypadek był konfrontacją jego „bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach", którą poruszały się zmarłe. Później prostował swą wypowiedź.
Trzy dni po wypadku adw. dr Sylwester Redeł, dziekan Izby Adwokackiej w Łodzi – Okręgowej Rady Adwokackiej, napisał w swoim stanowisku, że reakcja prawnika należącego do łódzkiej izby wywołała w niej zbulwersowanie. A rzecznik dyscyplinarny tej izby wszczął postępowanie w sprawie filmu.