Były wicedziekan warszawskich radców prawnych z poważnymi zarzutami

Były wicedziekan stołecznych radców nie będzie świadczyć pomocy prawnej.

Publikacja: 16.01.2019 18:15

Były wicedziekan warszawskich radców prawnych z poważnymi zarzutami

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Wyższy Sąd Dyscyplinarny na wniosek głównego rzecznika zawiesił go tymczasowo w prawie wykonywania zawodu. Terminu zawieszenia nie określił, ze względu na charakter sprawy.

Czytaj także: Były wicedziekan radców w areszcie

Mowa o mec. Ireneuszu D., na którym ciążą poważne zarzuty karne (niezwiązane z pracą w korporacji radcowskiej). Poszkodowana może być co najmniej jedna osoba.

– Po otrzymaniu od prokuratury informacji o postawieniu mu zarzutów zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne – mówi Jarosław Sobutka, główny rzecznik dyscyplinarny przy Krajowej Izbie Radców Prawnych.

I potwierdza ustalenia „Rz", że ich kaliber jest duży.

– Wobec mecenasa D. wciąż trwa śledztwo prokuratury, zmuszony więc byłem zawiesić postępowanie dyscyplinarne. Gdy padają zarzuty tego rodzaju, nie jestem w stanie prowadzić postępowania odrębnego i wzywać świadków. Należy poczekać, jak potoczy się sprawa karna – uznaje mec. Sobutka.

To znaczy, że Ireneusz D. przez dłuższy czas nie będzie mógł pracować w zawodzie. Fakt ten odnotowano również w rejestrze radców przy jego nazwisku.

14 listopada 2018 r. Rada Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie odwołała Ireneusza D. z funkcji wicedziekana. Formalnie pozostaje członkiem Rady. Odwołać może go bowiem tylko zjazd.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo