Zastępca rzecznika praw obywatelskich Stanisław Trociuk zwrócił się w tej sprawie do ministra sprawiedliwości. To restrykcyjne ograniczenie wiekowe dotyczy wyłącznie notariuszy. Adwokaci czy radcowie prawni sami mogą decydować o dalszej pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego. Ich działalność nie jest limitowana granicą wieku.

Inaczej jest z notariuszami. Pierwotnie ustawa z 1999 r. – [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6001CD94D13C327F117AE5E1AA216C82?id=287682]Prawo o notariacie[/link] przewidywała obowiązek odwołania notariusza, gdy przekroczy 70. rok życia. Przepis ten został jednak zmieniony podczas nowelizacji w 2005 r. Zdecydowano wówczas, że minister sprawiedliwości może – ale nie musi – odwołać notariusza, który ukończył 70 lat, po zasięgnięciu opinii właściwej izby notarialnej.

Kolejna zmiana nastąpiła w 2007 r., kiedy do art. 16 ust. 1 ustawy dodano punkt 2a. Zgodnie z tym przepisem minister sprawiedliwości odwołuje notariusza, jeżeli ukończył on 70 lat. Nie ma więc obecnie żadnej możliwości przedłużenia mu okresu pracy. Minister nie może też kierować się jakimiś innymi względami i zasadami współżycia społecznego. A emerytowany notariusz może jedynie wykonywać funkcję zastępcy notariusza.

Limit wieku wprowadzono ze względu na bezpieczeństwo obrotu prawnego, konieczność zapewnienia prawidłowego pełnienia funkcji publicznej i wiarygodności sygnowanych przez notariuszy aktów i czynności. Podczas rozpraw przed sądami administracyjnymi o odwołanie ze stanowiska notariusza przedstawiciele ministra sprawiedliwości podkreślali, że jest to konieczne również do stworzenia możliwości dostępu do zawodu młodym prawnikom.

Notariusze uznali to jednak za przejaw sprzecznej z prawem dyskryminacji ze względu na wiek i zwrócili się w tej sprawie do rzecznika praw obywatelskich. Zdaniem rzecznika należałoby powrócić do poprzedniego rozwiązania, umożliwiającego ministrowi sprawiedliwości podejmowanie w tych sprawach decyzji na zasadach uznania administracyjnego. Trudno bowiem uznać za właściwą regulację, zgodnie z którą notariusz zostaje pozbawiony możliwości wykonywania zawodu [b]w momencie osiągnięcia określonego wieku, bez względu na kondycję umysłową czy fizyczną.[/b] W sytuacji gdy mógłby nadal właściwie wykonywać powierzone czynności, „sankcje” z tytułu ukończenia 70 lat mogą być uznane za zanadto dotkliwe. Zwłaszcza że przepisy dają wystarczające możliwości kontroli pracy notariusza, np. podczas okresowych wizytacji, i ewentualnego jego odwołania ze względu na obniżoną sprawność.