Podczas pisania opinii o niecelowości wniesienia skargi zdający powinien się skupić nie tylko na aspektach formalnych, takich jak przedawnienie. Powinien także odnieść się do kwestii merytorycznych i ocenić pod tym kątem decyzję administracyjną. Tak wskazał Naczelny Sąd Administracyjny, rozpatrując skargę kasacyjną dotyczącą wyniku egzaminu radcowskiego.
NSA ponownie zajmował się sprawą osoby, która zdawała go w 2009 r. Już raz przekazał ją do ponownego rozpoznania przez WSA. Teraz swój finał znowu znalazła w NSA.
Zdający w części administracyjnej egzaminu radcowskiego miała sporządzić skargę lub opinię o niecelowości jej wniesienia. Skarżąca uznała, że prawidłowe będzie właśnie sporządzenie opinii.
– Termin doręczenia decyzji był bowiem zbliżony do terminu egzaminu. Minęło jednak już ponad 30 dni. Uznałam więc, że nie można już złożyć skargi z powodu przedawnienia – mówiła „Rz" jeszcze przed rozprawą. – W odróżnieniu od innych części egzaminu przy tym zadaniu nie było informacji o tym, że można czynić dodatkowe założenia. Uznałam więc, że należy przyjąć, że termin na złożenie skargi już minął.
Prace innych zdających nie mają znaczenia przy skarżeniu uchwały komisji