Przypomnijmy, iż skany ponad 2,5 tysiąca stron akt ze śledztwa w sprawie afery podsłuchowej udostępnił na swoim profilu na Facebooku Zbigniew Stonoga.
Szybko na tę publikację zareagowała Naczelna Rada Adwokacka, która w podjętej uchwale stoi na stanowisko, że zasada zachowania poufności danych osobowych powinna być zasadą nienaruszalną, przestrzeganą przez wszystkich uczestników życia publicznego, a szczególnie przez służby prowadzące śledztwo.
Prezydium NRA uważa, że zasada zachowania poufności danych osobowych powinna być zasadą nienaruszalną, przestrzeganą przez wszystkich uczestników życia publicznego, a w szczególności przez wszelkie służby prowadzące dane śledztwo. Jednocześnie członkowie palestry przypominają o ciążącej na adwokatach tajemnicy adwokackiej.
W uchwale NRA odnosi się też do rozwiązań zawartych w znowelizowanym Kodeksie postępowania karnego, które dają możliwości zapoznania się z pełnym materiałem śledztwa wszystkim uczestnikom postępowania. Zdaniem palestry jest to dobre rozwiązanie, ale osoby korzystające z tego przywileju powinny jednak zachowywać się odpowiedzialnie i „szanować prawo do prywatności innych osób", bowiem „w przeciwnym razie muszą pogodzić się z zarzutem łamania podstawowych zasad rządzących cywilizowanym społeczeństwem".
Na koniec Prezydium NRA podkreśla, że wyciek nie ma nic wspólnego z wolnością słowa. – Za upublicznieniem informacji osobowych uczestników postępowania nie stoi żaden interes społeczny – czytamy w uchwale.