Tegoroczne wybory samorządowe po raz kolejny pokazały, że komunikacja publiczna i pomysły na jej ulepszenie to jedna ze sztandarowych obietnic każdej kampanii. Nie zabrakło nawet pomysłów na zupełnie darmowe bilety. W środę podatkowymi skutkami takich rozwiązań zajął się za to Naczelny Sąd Administracyjny. W precedensowym wyroku uznał, że gdy gmina dopłaca do działalności swojej spółki zajmującej się komunikacją, nie trzeba się martwić o VAT. I to nawet gdy bilety dla pasażerów są darmowe.
Czytaj także: Dofinansowanie transportu zbiorowego w gminach a VAT
Prezent dla pasażera
Kanwą sprawy była interpretacja podatkowa. Z wnioskiem o jej wydanie wystąpiło przedsiębiorstwo gospodarki komunalnej. Wyjaśniło, że jako spółka gminna realizuje przeniesione na nie zadanie własne w zakresie świadczenia publicznych usług przewozowych w autobusowej komunikacji miejskiej.
Z wniosku wynikało, że przedsiębiorstwo uzyskuje przychody ze sprzedaży biletów oraz opłat dodatkowych. Nie ma jednak wpływu na ustalenie ceny świadczonych usług ani na zakres darmowych przejazdów. Te są bowiem ustalane uchwałą rady miasta. Ponadto poza usługami przewozowymi prowadzi działalność poboczną, m.in. reklamową. Spółka tłumaczyła, że to, co zarabia, nie wystarcza na pokrycie kosztów działalności komunikacyjnej (podstawowej). W związku z tym jako podmiot wewnętrzny wykonujący zadania własne gminy na mocy umowy wykonawczej otrzymuje rekompensatę za świadczone usługi przewozowe w autobusach komunikacji miejskiej. Stanowi ona różnicę pomiędzy kosztami faktycznie poniesionymi (powiększonych o rozsądny zysk) a przychodami osiągniętymi w związku z realizacją tych usług. Spółka zaznaczyła jednocześnie, że rekompensata nie ma wpływu na cenę biletu i nie można jej przyporządkować konkretnej usłudze.
Chciała się upewnić czy rekompensata, którą otrzymuje od gminy w związku z wykonywaniem jej zadań własnych, nie podlega opodatkowaniu VAT. Miało to znaczenie zwłaszcza w kontekście tego, że gmina planuje wprowadzenie bezpłatnych przejazdów dla wszystkich pasażerów komunikacji miejskiej. Wówczas rekompensata będzie pokrywać 100 proc. kosztów działalności komunikacyjnej.