- Jeszcze dwa lata temu większość firm programistycznych była zainteresowana współpracą wyłącznie z najbardziej doświadczonymi specjalistami, tzw. seniorami. Rok temu te same firmy poszukiwały już osób ze średnim doświadczeniem oraz juniorów. Dziś niektóre z nich są gotowe szkolić własnych pracowników, posiadających predyspozycje do pracy na stanowisku IT- twierdzi Marcin Kosedowski, szef marketingu w szkole programowania online Kodilla.com, która na podstawie danych Antala porównała stawki oferowane kandydatom do pracy w różnych branżach.
Porównanie potwierdza, że zarówno w minionym roku, jak też w kilku ostatnich latach na poprawie koniunktury najbardziej skorzystali informatycy finansiści i inni specjaliści rekrutowani do centrów usług finansowych. W 2018 r. stawki kandydatów do pracy łowionych przez centra usług wzrosły najbardziej - bo o 14 proc. Od 2015 r. poszły zaś w górę o 40 proc. Na drugi miejscu od względem rocznego wzrostu jest administracja (11 proc.) która jednak w porównaniu sprzed trzema laty wygląda już dużo gorzej- bo zarobki spadły w tym czasie o 7 proc.
Na systematyczny wzrost oferowanych im wynagrodzeń mogą natomiast liczyć specjaliści IT- zwłaszcza programiści- oraz specjaliści od finansów i księgowości. Stawki informatyków wzrosły w zeszłorocznych rekrutacjach do średnio 13,3 tys. zł - czyli o 6 proc. i były o 30 proc. wyższe niż trzy lata wcześniej.
Jak zwraca uwagę Urszula Dębniak z Antal, świadomość na temat wynagrodzeń jest już tak duża, że coraz częściej także osoby dopiero zaczynające karierę w IT dyktują warunki finansowe, oczekując pensji wyższej o przynajmniej 15-20 proc. od przyjętego standardu.
Jednak pomimo presji na płace w IT, jeszcze szybciej - bo o 33 proc. poszły w górę w ciągu ostatnich trzech lat wynagrodzenia proponowane finansistom, którym w zeszłym roku rekruterzy oferowali średnio 11,8 tys. zł, o ponad 9 proc. więcej niż w 2017 r.
Wzrost tej średniej to m.in. zasługa popytu na doświadczonych księgowych - minimalna płaca starszego księgowego wzrosła w minionym roku do 8 tys. zł, czyli o 1,5 tys. zł w porównaniu z 2017 r. Z kolei stawki analityków finansowych/młodszych kontrolerów poszły w górę o tysiąc złotych, do 7,5 tys. zł. Aż o 2 tysiące (do 11,5 tys. zł) wzrosły z kolei stawki oferowane specjalistom ds. cen transferowych.