Tornada spowodowały ofiary w hrabstwie Lee, na granicy z Georgią - poinformował szeryf Jay Jones. Do szpitali miało trafić ponad 40 pacjentów.
Jones podkreślił, że wiek ofiar na razie nie może być w pełni ustalony. - Są wśród nich dzieci, niestety - dodał. Zdaniem szeryfa liczba ofiar tornad jeszcze wzrośnie.
- Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, tego wieczora - podkreślił Jones.
Do najpoważniejszych zniszczeń doszło w pobliżu miasta Beauregard.
Koroner hrabstwa Lee, Bill Harris, w rozmowie z telewizją WSFA z Montgomery nazwał niedzielę "dniem zniszczenia dla hrabstwa Lee". Dodał, że w swoim życiu nie pamięta równie tragicznej klęski żywiołowej.