Reklama
Rozwiń
Reklama

Jacek Nizinkiewicz: Morawiecki wizerunkowo szkodzi PiS

Kaczyński walczy z elitami III RP, których przedstawicielem może się okazać szef rządu.

Aktualizacja: 23.06.2023 13:33 Publikacja: 21.05.2019 18:51

Jacek Nizinkiewicz: Morawiecki wizerunkowo szkodzi PiS

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Niezwykle zdolny człowiek. Może najzdolniejszy w polskiej polityce po 1989 roku – mówił w grudniu 2017 roku Jarosław Kaczyński o Mateuszu Morawieckim. Takiego kredytu zaufania od prezesa PiS nie dostał nigdy nikt, poza oczywiście Lechem Kaczyńskim. Morawiecki, będąc ministrem rozwoju, bez partyjnego zaplecza, błyszczał jako człowiek z nowoczesną wizją Polski. Uwiódł prezesa nie tylko planem elektromobilności, która miała być kołem zamachowym polskiej gospodarki, ale i przywiązaniem do poglądów, które od zarania wyznaje Jarosław Kaczyński, jak walka z elitami III RP, kolesiostwem, oligarchią i układem. Mateusz Morawiecki, zastępując Beatę Szydło na funkcji premiera, miał otworzyć PiS drogę do centrowych wyborców i łagodzić spory rządu z unijnymi instytucjami. Szczególnie na wybory europejskie, które dla eurosceptycznej partii Jarosława Kaczyńskiego są wyjątkowo trudne.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Barbara Socha: W obliczu kryzysu demograficznego potrzebujemy nowego kontraktu społecznego
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Wszyscy się cieszą, że Włodzimierz Czarzasty jest nowym marszałkiem
felietony
Jan Zielonka: Zapomniana wojna z Covid-19
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Recepta na pewną katastrofę Europy
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Napierała: Po co nam dziś IPN i polityka historyczna
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama