Reklama

Stan wyjątkowy w Papui Nowej Gwinei. Wysłano armię po wybuchu wulkanu

W Papui-Nowej Gwinei rozmieszczono żołnierzy, którzy mają pomóc mieszkańcom wysiedlonym po wybuchu wulkanu Ulawan. W kraju wprowadzono stan wyjątkowy.

Aktualizacja: 28.06.2019 09:19 Publikacja: 28.06.2019 09:07

Stan wyjątkowy w Papui Nowej Gwinei. Wysłano armię po wybuchu wulkanu

Foto: AFP

Wybuch jednego z najniebezpieczniejszych wulkanów na świecie spowodował, że od 7 do 13 tys. osób zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

- Mobilizujemy armię, by dokonała oceny sytuacji i wyślemy wojsko, aby udzieliła pomocy w terenie - powiedział premier Papui-Nowej Gwinei James Marape.

Czytaj także: Wybuchł jeden z najniebezpieczniejszych wulkanów na świecie

- Gubernator jest już na miejscu i ocenia sytuację. Kiedy otrzymam raport, zobaczymy, w jaki sposób możemy pomóc - dodał.

Władze koncentrują się obecnie na udzieleniu pomocy osobom, które musiały uciekać z domów. Reakcja służb była utrudniona, ponieważ zamknięto największe lotnisko w regionie. Płytę pasa startowego pokryło około trzech centymetrów popiołu.

Reklama
Reklama

Dodatkowo, wulkanolodzy poinformowali, że uaktywnia się inny wulkan - Manam. Jest to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów Papui-Nowej Gwinei. Do ostatniej erupcji doszło w styczniu. Z powodu jego aktywności w listopadzie 2004 roku ewakuowano 9000 osób.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama