Reklama
Rozwiń

„Nie” dla rozkopywania ulic tuż po remoncie

W ratuszu powstała baza danych o ok. 1,5 tys. miejskich budów zaplanowanych na lata 2008 – 2015

Publikacja: 16.12.2007 15:19

„Nie” dla rozkopywania ulic tuż po remoncie

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Urzędnicy wpisali na razie do bazy danych trwające i planowane inwestycje na ponad 1,3 tys. ulic. Obiecują tak je zaplanować, żeby jeden miejski inwestor w końcu przestał wchodzić w paradę drugiemu.

Informacje dotyczą siedmiu stołecznych przedsiębiorstw. Najwięcej – aż 938 remontów – planuje w ciągu ośmiu najbliższych lat Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Najmniej Metro Warszawskie, ale jego jedyna inwestycja wystarczy do sparaliżowania centrum – to budowa drugiej linii między rondem Daszyńskiego i Dworcem Wileńskim.– Budowa metra pod Świętokrzyską będzie priorytetem, któremu podporządkujemy inne inwestycje w stolicy – mówi koordynator remontów Wiesław Witek. – Prace przy metrze powinny ruszyć w kwietniu 2009 roku. Planowane remonty jezdni na moście Poniatowskiego i torów na Trasie W-Z muszą się skończyć przed tą datą. Jeśli nie ruszą odpowiednio wcześnie, odwołamy je – tłumaczy.

Urzędnicy nałożyli 576 kluczowych inwestycji na cyfrową mapę miasta. Dzięki temu można kliknąć na dowolny obszar i zobaczyć, co będzie tu budowane albo remontowane.

Do stworzenia bazy danych urzędnicy posłużyli się programem MS Access, a do mapek – ArcView. Dziennikarze oglądali wczoraj w ten sposób m.in. plątaninę różnokolorowych linii w rejonie skrzyżowania Młynarskiej z al. Solidarności na Woli. W tym miejscu zaplanowali inwestycje drogowcy, tramwajarze, wodociągowcy i gazownicy; przy tym jeden inwestor nie wiedział, co robi drugi! W ratuszu policzono, że takich potencjalnych kolizji będzie w mieście do 2015 roku aż 81.

Do końca grudnia ratusz ma skończyć uzupełniać tę bazę danych, a do lutego – przedstawić harmonogram inwestycji na 2008 rok. Dane posłużą do tworzenia projektów organizacji ruchu i wyznaczania objazdów.

Reklama
Reklama

W ciągu ostatnich lat wytykaliśmy urzędnikom gigantyczny bałagan w planowaniu inwestycji. Przykład – w 2005 r. MPWiK rozkopało ulicę wyremontowaną sześć miesięcy wcześniej przez ZDM za 12,3 mln zł. Urzędnicy obiecali, że takie sytuacje wyeliminują raz na zawsze.System ma jednak poważny mankament: nie obejmuje dwóch rządowych inwestorów planujących w Warszawie ogromne inwestycje – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Polskich Linii Kolejowych. Szef GDDKiA na Mazowszu Wojciech Dąbrowski powiedział „Rz”, że rozpocznie w 2008 roku budowę łącznika ul. Marynarskiej z lotniskiem Okęcie. Witek dowiedział się o tym... od dziennikarzy. Obiecał, że inwestycje GDDKiA i PKP zostaną w bazie uwzględnione. Przyznał jednak, że jako pełnomocnik prezydenta Warszawy nie ma wpływu na te instytucje.

Urzędnicy wpisali na razie do bazy danych trwające i planowane inwestycje na ponad 1,3 tys. ulic. Obiecują tak je zaplanować, żeby jeden miejski inwestor w końcu przestał wchodzić w paradę drugiemu.

Informacje dotyczą siedmiu stołecznych przedsiębiorstw. Najwięcej – aż 938 remontów – planuje w ciągu ośmiu najbliższych lat Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Najmniej Metro Warszawskie, ale jego jedyna inwestycja wystarczy do sparaliżowania centrum – to budowa drugiej linii między rondem Daszyńskiego i Dworcem Wileńskim.– Budowa metra pod Świętokrzyską będzie priorytetem, któremu podporządkujemy inne inwestycje w stolicy – mówi koordynator remontów Wiesław Witek. – Prace przy metrze powinny ruszyć w kwietniu 2009 roku. Planowane remonty jezdni na moście Poniatowskiego i torów na Trasie W-Z muszą się skończyć przed tą datą. Jeśli nie ruszą odpowiednio wcześnie, odwołamy je – tłumaczy.

Reklama
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama