Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykryła, że korzystając z usług telefonicznych, można podszyć się pod inną osobę. Wystarczy trafić do serwisu internetowego Wykrecnumer.pl.
Na tej stronie firma Inter Group z Nysy proponuje tak zwane dowcipne usługi, które nazwała „zadzwoń inaczej lub wyślij fakesmsa”. Jak to zrobić, wyjaśnia administrator: „Wystarczy, że podasz numer, na który chcesz zadzwonić, a także numer, jaki ma być prezentowany na aparacie abonenta, do którego dzwonisz”. Serwis internetowy zapewnia swoich klientów – „usługi, które oferujemy, pozwolą Państwu na zachowanie pełnej anonimowości”.
ABW sprawdziła i stwierdziła, że każdy może się podszyć pod każdego, bowiem skutkiem jest „prezentowanie w aparacie osoby odbierającej połączenie lub wiadomość SMS takiego numeru, jakiego zażyczył sobie nadawca”. Mało tego, nawet w billingach uwidoczniony jest podmieniony numer. Wobec tego można podszyć się np. pod ABW, Agencję Wywiadu, Służbę Kontrwywiadu Wojskowego czy prokuraturę albo skorzystać z numerów alarmowych.
Czy można temu zapobiec? „Rz” dotarła do pisma, jakie do marszałka Sejmu napisał zastępca szefa agencji płk Paweł Białek. Alarmuje w nim, by posłowie możliwie szybko zmienili ustawę o usługach telekomunikacyjnych. Jednak zanim parlament zakończy proces legislacyjny, ABW proponuje, aby za pośrednictwem prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej niezwłocznie nakazać Inter Group „usunięcie zagrożenia”. A gdyby tego nie zrobiła, wnioskuje o zakazanie jej działalności telekomunikacyjnej.
ABW uważa, że zagrożeń dla instytucji państwowych jest więcej, bo ta usługa daje nieograniczone możliwości popełniania nadużyć gospodarczych i obyczajowych. Poza tym „billingi telefoniczne utracą znaczenie jako dowód w postępowaniu przygotowawczym i procesie sądowym”. Dlatego agencja podjęła decyzję o skierowaniu zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez usługodawcę.