To nieprawda, że tegoroczna kampania była nudna. Wydarzyło się bardzo wiele.
A
niołki Kaczyńskiego. Najwyraźniej PiS bez aniołków nie potrafi funkcjonować. W tej kampanii zostały nimi młode, atrakcyjne dziewczyny, które z plakatu namawiały do głosowania na PiS. Ich wygląd, wypowiedzi i miejsca na listach stały się przedmiotem wnikliwych analiz.
B
illboardy, których miało nie być. PO stoczyła bohaterski bój o to, żeby zakazać tej formy promocji. Niestety, Trybunał Konstytucyjny zniweczył te wysiłki i dlatego billboardy wszystkich partii politycznych, jak w każdej kampanii, królują na ulicach. Szczególnie rzucają się w oczy te ufundowane przez PO: "Tusk czy Kaczyński – Ty wybierzesz premiera", i wykupione przez PiS: "Tusk = Palikot w rządzie".