Praski klub „Sen Pszczoły” odrodzi się z popiołów?

Nieznane są przyczyny pożaru kamienicy przy Inżynierskiej 3. Budynek, w którym mieścił się znany klub „Sen Pszczoły”, pracownie artystów i Teatr Remus musi zostać zabezpieczony.

Publikacja: 31.01.2013 00:44

Ogień w czteropiętrowym budynku prawdopodobnie wybuchł na piętrze nad klubem. W kamienicy nikogo nie było. Strażacy zgłoszenie o pożarze przyjęli po godzinie 5 rano w środę. W akcji gaśniczej uczestniczyło 14 zastępów. Płomienie, które zajęły cały budynek, udało się ugasić około 8 rano. Dogaszanie trwało jeszcze o 19.

Ze względów bezpieczeństwa z pobliskich kamienic ewakuowano około 30 mieszkańców. Schronili się w podstawionych autobusach ZTM. Do swoich domów wrócili około 13, nikt nie ucierpiał. Przyczynę pożaru ustalą biegli z zakresu pożarnictwa wyznaczeni przez policję.

– Trudno powiedzieć, kiedy wejdą do środka i rozpoczną pracę. Nie mogą tego zrobić wcześniej niż minimum 24 godziny od  zagaszenia pożaru – informuje biuro prasowe Komendy Stołecznej Policji.

Wiadomo już, że kamienica ma spalone wszystkie stropy i musi być zabezpieczona. Jak informuje powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Andrzej Kłosowski, jeszcze za wcześnie, by powiedzieć, że budynek trzeba rozebrać czy też będzie nadawał się do odbudowy.

– Konieczne są dalsze ekspertyzy. Ich przygotowanie może potrwać nawet kilkanaście dni – mówił Kłosowski.

Miłośnicy klubu nie dopuszczają myśli, że miałby przestać istnieć. Na Facebooku „Snu" wyrażają współczucie, wsparcie i chęć pomocy.  Piszą: „Jesteście moim ulubionym miejscem, nie może być mowy o końcu Pszczoły", „Do snu jeździłam specjalnie z Torunia. To coś więcej niż tylko klub".

Zawiązały się też grupy wsparcia gotowe społecznie pomóc w odbudowie. Ich członkowie deklarują: „przyjadę, zakasam rękawy i pomogę w odbudowie", „własnoręcznie odbudujemy w czynie społecznym".

– Dziś trudno powiedzieć, czy zostaniemy w tym samym miejscu. Wszystko zależy od stanu budynku. Jednak z całą pewnością „Sen Pszczoły" nie przestanie istnieć – mówi menedżer klubu Bartosz Mindewicz.

Dziękuje za liczne słowa solidarności i gotowość przyjścia z pomocą.

Na wsparcie liczy też Teatr Remus, który za tydzień miał zaplanowaną premierę nowej sztuki. Zespół szuka miejsca, w którym będzie mogła odbyć się premiera, oraz stałej siedziby teatru.

Ogień w czteropiętrowym budynku prawdopodobnie wybuchł na piętrze nad klubem. W kamienicy nikogo nie było. Strażacy zgłoszenie o pożarze przyjęli po godzinie 5 rano w środę. W akcji gaśniczej uczestniczyło 14 zastępów. Płomienie, które zajęły cały budynek, udało się ugasić około 8 rano. Dogaszanie trwało jeszcze o 19.

Ze względów bezpieczeństwa z pobliskich kamienic ewakuowano około 30 mieszkańców. Schronili się w podstawionych autobusach ZTM. Do swoich domów wrócili około 13, nikt nie ucierpiał. Przyczynę pożaru ustalą biegli z zakresu pożarnictwa wyznaczeni przez policję.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!