Skąd pomysł, żeby zatrudnić Piotra Tymochowicza, który jeszcze niedawno był tajną bronią Ruchu Palikota i wymyślał jego happeningi, a teraz ni z tego, ni z owego atakuje Aleksandra Kwaśniewskiego?
Leszek Miller:
Zaproponował nam kształcenie liderów, którzy uczyliby się mechanizmów demokracji. I to jest podstawowy motyw nawiązania współpracy między nami. A co do jego słów, jest wolnym człowiekiem w wolnym kraju, może robić i mówić, co mu się podoba.
Gdy wypowiada takie słowa, stojąc obok pana, to w jakiejś mierze bierze to pan na swoje konto. Zresztą Ruch Palikota już pana oskarża, że ze strachu przed powodzeniem Europy Plus stosuje pan chwyty poniżej pasa, przypominając dawne wpadki alkoholowe Kwaśniewskiego.