"Rz": W miarę jak przybliża się termin ostatecznego rozstrzygnięcia prezydent Janukowycz staje się bardziej elastyczny?
Aleksander Kwaśniewski, były prezydent RP:
Rozmowy trwają już tyle miesięcy, że obie strony doskonale wiedzą, o co chodzi, jakie są możliwości, jakie są ryzyka, jakie będą koszty podjęcia takiej czy innej decyzji. Ale ja nie mogę ujawnić żadnych szczegółów, bo jestem w środku tych wydarzeń. Nie mogę być źródłem informacji o negocjacjach, które sam prowadzę.
Czy sprawa Tymoszenko to jest w tej chwili największa przeszkoda dla zawarcia układu stowarzyszeniowego?
Zdecydowanie tak, choć Unia stawia także dwa inne warunki: reformę ordynacji wyborczej i prawa gospodarczego. Wokół tego będzie koncentrował się nasz raport.