Igrzyska pogrzebane. Czy będą kontynuowane inwestycje?

Nieliczne inwestycje planowane na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022 ?nie zostaną zrealizowane, ?np. nie będzie zadaszenia stadionu Cracovii ?czy wioski olimpijskiej.

Publikacja: 04.07.2014 02:25

Porażka pomysłodawców igrzysk w stolicy Małopolski w referendum nie przełoży się na wstrzymanie wieloletnich planów inwestycyjnych Krakowa – zapewniają władze miasta. Mogą się jednak one opóźnić lub powstać w innej formule niż inwestycja centralna, np. PPP (partnerstwa publiczno-prywatnego) czy pieniędzy unijnych. – Konsekwentnie będziemy je realizować, choć w nieco innym trybie, czasie i pewnie modelu finansowania – mówi „Rz" Monika Chylaszek, rzeczniczka miasta Kraków.

Kraków zapowiadał już to we wniosku aplikacyjnym złożonym w MKOL: „Przewiduje się poniesienie znacznych nakładów na obiekty sportowe, infrastrukturę komunikacyjną, a także programy edukacyjne, w tym środowiskowe. Inwestycje te zostały  już zaplanowane niezależnie od wyboru organizatora imprezy". Brak igrzysk mocno ograniczy finanse miasta.

– Mieliśmy szanse na pozyskanie ok. 3 mld zł na inwestycje, wykładając ze swojego budżetu jedynie 300 mln zł w ciągu ośmiu lat – wylicza prezydent Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. Jak dziś zapewnia, rezygnacja z olimpiady „nie oznacza jednak, że w Krakowie teraz nic nie będzie się dziać". Gmina przemodelowuje właśnie pierwotne plany.

– Cała infrastruktura w mieście zostanie wybudowana, po prostu będzie się to odbywać wolniej, zgodnie z naszymi wieloletnimi planami inwestycyjnymi. Przed nami nowy rozdział środków unijnych. Projekty mamy gotowe i będziemy się o nie starać – wskazuje nowe pomysły Majchrowski. Trochę zgryźliwie dodaje: – Bardzo się też cieszę, że wynik referendum wyzwolił w krakowskich politykach niespotykaną dotąd aktywność. Do tej pory nie wspierali szczególnie miasta w lobbowaniu na rzecz realizacji w naszym regionie inwestycji centralnych.

Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Krakowie miały przyspieszyć planowane od dawna inwestycje w województwie, a także w pełni wykorzystać to, co Kraków i region już wybudowały, np. właśnie oddaną do użytku Kraków Arenę (miało się tu odbyć łyżwiarstwo szybkie i short track), EXPO Kraków (planowano, by w tym miejscu znajdowało się Główne Centrum Medialne) czy Centrum ICE Kraków (m.in. sesja MKOl).

Mieliśmy szansę na 3 mld zł na inwestycje, ze swojego budżetu wykładając jedynie 300 mln zł

Jak zapewniają władze Krakowa, z listy inwestycji nie wyleci budowa hali Akademii Wychowania Fizycznego, jako że jest to inwestycja centralna od początku planowana na potrzeby uczelni. Powstanie hala Wisły, choć, jak podkreśla Chylaszek, najprawdopodobniej zostanie zbudowana w nieco zmodyfikowanym zakresie w porównaniu z pierwotnie planowanym ze względu na igrzyska. – Prędzej czy później powstanie, w tej chwili trwają prace nad opracowaniem technicznym i dostosowaniem do innych nieco potrzeb – klubu sportowego. Być może nawet uda się w całości tę inwestycję zrealizować – dodaje rzeczniczka.

Już wiadomo, że nie będzie potrzeby budowania zadaszenia stadionu Cracovii, gdzie miały się odbyć zawody hokeja na lodzie.

Sportowa olimpiada w  Krakowie, podobnie jak w 2012 r. Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej UEFA,  miały być trampoliną miasta i regionu do rozwoju głównie infrastrukturalnego. I nie ma się co dziwić, z wyliczeń Ministerstwa Sportu i Turystyki wynika bowiem, że  łącznie na realizację inwestycji drogowych, kolejowych, stadionów związanych z piłkarskim Euro z budżetu państwa przeznaczono ponad 13,5 mld zł! W tym na budowę autostrad i dróg ekspresowych –  ponad 8,5 mld zł, modernizację linii kolejowych – kolejne 2,7 mld zł, i inwestycje stadionowe – blisko 2,3 mld zł (to środki tylko z budżetu państwa, nie licząc funduszy, jakie wyłożyły gminy gospodarze: Poznań, Wrocław, Gdańsk).

Dlaczego więc mieszkańcy powiedzieli „nie" w referendum ZIO? Zdaniem Jacka Majchrowskiego roztrwoniono poparcie dla imprezy, jakie ta inicjatywa pierwotnie miała. – W mojej ocenie przede wszystkim zawiniła nietransparentna działalność Komitetu Konkursowego kierowanego przez Jagnę Marczułajtis. Gwoździem do trumny okazały się prywatne kontakty jej męża z dziennikarzami. Pani przewodnicząca zrezygnowała, a czas, jaki pozostał do referendum (miesiąc), okazał się zbyt krótki, żeby odbudować poparcie dla ZIO. Powiedzmy sobie szczerze. Kraków został wtedy sam. Zabrakło naszych sojuszników. Do Krakowa nie przyjechał nikt z rządu, żeby powiedzieć krakowianom osobiście, że będę gwarancje finansowe, a przedsięwzięcie jest narodowe, a nie wyłącznie krakowskie – wskazuje.

Kraków nie ukrywa, że traktował igrzyska trochę jak bat na polityków, by mieć pewność, że zostaną zrealizowane. Władze Krakowa nadal wierzą, że zapewnienia polityków rządzącej partii po referendum – Ireneusza Rasia (posła PO z Krakowa) czy Grzegorza Lipca (przewodniczącego krakowskiej Platformy), że będą wspierać już zaplanowane inwestycje dla regionu, nie będą słowami rzuconymi na wiatr.

Kraków wiele inwestycji, które wpisał w wizję olimpiady, już realizuje. To m.in. budowa S7, w której przetargi już ruszyły, a dotyczą najważniejszego  połączenia pomiędzy Lubieniem a Rabką (40  kilometrów z liczącej 57 km drogi już poszerzono do czterech pasów, ale  jest jeszcze dużo do zrobienia, także na innych odcinkach, by w finale znacznie skrócić czas podróży między Krakowem, Myślenicami, Zakopanem a Jasną). Priorytetem dla miasta jest nadal północna obwodnica Krakowa. – Co prawda nie została ujęta w planach ministerialnych, które sfinansuje budżet państwa, ale lobbujemy za jej powstaniem, w części przy wsparciu pieniędzy unijnych – dodaje Monika Chylszek.

Kluczową inwestycją drogową w kontekście ZIO miała być planowana trasa Łagiewnicka, Pychowicka i Zwierzyniecka (część tzw. III obwodnicy Krakowa), która miała odciążyć centrum miasta. Gmina nadal chce tę inwestycję zrealizować – pozyskując większość funduszy na ten cel z UE, w ramach programu „Infrastruktura i środowiska 2014–2020".

W ramach zimowych igrzysk olimpijskich zaplanowano modernizację wielu miejskich dróg, głównie tzw. wlotówek np. od strony Warszawy (czyli 29 listopada), ale też Okulickiego czy Kocymowskiej (wąskie gardło) czy Gołowskiej (od strony wschodniej). W tych planach są także linie tramwajowe za osiedlem Krowodrza Górna-Azory.

Miasto przyznaje, że plany drogowe musi kroić pod własny budżet, tak by móc sięgać po środki unijne, mając wkład własny na te inwestycje. – Zdajemy sobie sprawę, że musimy to inaczej rozplanować w czasie, niż wynikało to z planów generalnych pod igrzyska – dodaje Chylaszek.

Kraków nie wie dziś, co stanie się z pomysłem dotyczącym wiosek olimpijskich, które miały w przyszłości stanowić mieszkania komunalne. Wiosek (miały być dwie – w Krakowie i Zakopanem) nie będzie.  Miały one powstać na gruntach komunalnych (w odległości ?5 km – 10 minut od centrum miasta), a po olimpiadzie stać się mieszkaniami komunalnymi, których w Krakowie bardzo brakuje. Dziś wstępny plan jest taki, by nie rezygnować z pomysłu, ale go zmodyfikować. – Np. część wybudować w ramach PPP – zdradza rzeczniczka. Są nawet pierwsi chętni, by je z gminą wybudować.

Porażka pomysłodawców igrzysk w stolicy Małopolski w referendum nie przełoży się na wstrzymanie wieloletnich planów inwestycyjnych Krakowa – zapewniają władze miasta. Mogą się jednak one opóźnić lub powstać w innej formule niż inwestycja centralna, np. PPP (partnerstwa publiczno-prywatnego) czy pieniędzy unijnych. – Konsekwentnie będziemy je realizować, choć w nieco innym trybie, czasie i pewnie modelu finansowania – mówi „Rz" Monika Chylaszek, rzeczniczka miasta Kraków.

Kraków zapowiadał już to we wniosku aplikacyjnym złożonym w MKOL: „Przewiduje się poniesienie znacznych nakładów na obiekty sportowe, infrastrukturę komunikacyjną, a także programy edukacyjne, w tym środowiskowe. Inwestycje te zostały  już zaplanowane niezależnie od wyboru organizatora imprezy". Brak igrzysk mocno ograniczy finanse miasta.

Pozostało 89% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!