Prace nad odzyskiwaniem danych podejmą specjaliści z Komisji do spraw Badania Wypadków Lotniczych, która funkcjonuje przy ministerstwie transportu.

Obecnie czarne skrzynki są w rękach właściciela Malaysia Airlines, przekazane mu przez prorosyjskich separatystów ze wschodniej Ukrainy. Pozostaną tam  aż do chwili powołania międzynarodowego zespołu dochodzeniowego.

Jak powiedział premier Mark Rutte, z powodu, że większość pasażerów samolotu malezyjskich lotniczych stanowili Holendrzy, priorytetem rządu w Amsterdamie jest sprowadzenie ich ciał do ojczyzny.

Jutro do Holandii wrócą pierwsze ciała ofiar. Wczoraj zwłoki przewieziono z miejscowości Torez do Charkowa, skąd będą transportowane do swoich krajów ojczystych.