Trwa szukanie dowodów po katastrofie MH17

TRAGEDIA MH17 | Holandia oddaje hołd ofiarom sprowadzonym z Ukrainy do Eindhoven.

Publikacja: 23.07.2014 20:46

Na miejscu tragedii. Malezyjscy eksperci badają szczątki boeinga 777 we wsi Grabowo

Na miejscu tragedii. Malezyjscy eksperci badają szczątki boeinga 777 we wsi Grabowo

Foto: PAP/EPA

W środę do holenderskiego Eindhoven dotarły pierwsze dwa samoloty z ciałami ofiar katastrofy malezyjskiego boeinga 777. W pociągu-chłodni wysłanym przez rebeliantów do Charkowa było ok. 200 ciał, nie wiadomo, czy odnaleziono już kolejne zwłoki. Premier Australii Tony Abbott wyraził wątpliwości w tym względzie, mówiąc, że we wraku wciąż może znajdować się nawet 80 ciał.

Wiele ciał jest w złym stanie, dlatego ich identyfikacja będzie możliwa dopiero po analizie DNA. Władze Malezji i Indonezji rozpoczęły zbieranie materiału genetycznego pochodzącego od członków rodzin ofiar.

Zagraniczni eksperci mogli pojawić się na miejscu tragedii dopiero po czterech dniach. W środę przedstawiciele misji obserwacyjnej OBWE potwierdzili, że dostęp do szczątków samolotu „jest już względnie dobry". Od początku tygodnia na miejscu pracują eksperci z Holandii i Malezji. Rebelianci przekazali im odnalezione wcześniej rejestratory danych lotu (tzw. czarne skrzynki). Malezyjczycy potwierdzili, że były nienaruszone i odesłali je do Wielkiej Brytanii.

Przesyłka dotarła już do Ośrodka Badania Wypadków Lotniczych (Air Accidents Investigation Branch – AAIB) w Farnborough, instytucji podległej Ministerstwu Transportu. Po skopiowaniu zawartości czarnych skrzynek, co powinno potrwać ok. 24 godzin, dane zostaną przeanalizowane. AAIB swoje wnioski przedstawi międzynarodowej komisji prowadzącej śledztwo w sprawie katastrofy.

Trwa zbieranie dokumentacji fotograficznej dokonanej przez dziennikarzy docierających w pierwszych godzinach po upadku samolotu, zanim wschodnioukraińscy rebelianci mogli usunąć lub przenieść jakiekolwiek jego części. Takie sugestie pojawiły się w mediach ukraińskich.

Justin Bronk, analityk wojskowy brytyjskiego Royal United Services Institute (RUSI), na podstawie zdjęć ocenił, że ślady uderzenia odłamków rakiety SA-11 sugerują, że eksplodowała ona w niewielkiej odległości, pod lewym skrzydłem boeinga 777.

Eksperci prowadzący ożywioną dyskusję w internecie potwierdzają, że już sam obraz podziurawionego odłamkami aluminiowego poszycia samolotu pozwala na wyciągnięcie daleko idących wniosków. Będą one jeszcze bardziej prawdopodobne, jeśli pokryją się z analizą zdjęć satelitarnych wskazujących miejsce wystrzelenia rakiety i miejsce jej eksplozji.

Ciągle nie wiadomo, czy uda się zebrać wszystkie przedmioty należące do pasażerów pechowego samolotu. Świadkowie potwierdzili, że w pierwszych godzinach po jego upadku na miejscu znajdowali się przypadkowi ludzie grzebiący w szczątkach. Istnieje podejrzenie, że wiele przedmiotów po prostu ukradziono.

Zdaje się to potwierdzać „rozkaz nr 432" wydany przez głównodowodzącego sił samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, którego kopia pojawiła się w internecie. Igor Striełkow wzywa w nim „wszystkie osoby" do zwrotu przedmiotów znalezionych na miejscu upadku samolotu. Kuriozalne w „rozkazie" jest zdanie, że przedmioty cenne, wykonane z metali szlachetnych „zostaną przekazane na fundusz obrony DRL".

W środę do holenderskiego Eindhoven dotarły pierwsze dwa samoloty z ciałami ofiar katastrofy malezyjskiego boeinga 777. W pociągu-chłodni wysłanym przez rebeliantów do Charkowa było ok. 200 ciał, nie wiadomo, czy odnaleziono już kolejne zwłoki. Premier Australii Tony Abbott wyraził wątpliwości w tym względzie, mówiąc, że we wraku wciąż może znajdować się nawet 80 ciał.

Wiele ciał jest w złym stanie, dlatego ich identyfikacja będzie możliwa dopiero po analizie DNA. Władze Malezji i Indonezji rozpoczęły zbieranie materiału genetycznego pochodzącego od członków rodzin ofiar.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!