Polskie Stronnictwo Ludowe zostało umieszczone na pierwszej stronie kart do głosowania. Zdaniem wielu polityków i publicystów mogło to faworyzować ludowców. Broszurowa forma karty jest również dla wielu komentatorów powodem drastycznego wzrostu głosów nieważnych. Na kartach do sejmików wojewódzkich było ich prawie 18 procent. Czytaj więcej
Sędzia Stanisław Zabłocki na wczorajszej konferencji prasowej PKW przypomniał, że taka forma kart do głosowania była używana w 1991, w 1993, 1997, 2001, 2005, 2007 r. i 2011 r., a w wyborach samorządowych w 1998, 2002, 2006, 2010 r.
Jego zdaniem oskarżenia o faworyzowanie PSL są "wprost obraźliwe". Zgromadzonym na sali dziennikarzom powiedział, że decyzja o wyglądzie kart do głosowania została podjęta 11 sierpnia, a losowanie numerów list ogólnopolskich komitetów wyborczych odbyło się 17 października.
- Chciałbym, aby osoba, która wypowiadała tezę, że PKW ustaliła nielegalny wzór karty, bo posłowie uchwalili, jak ma karta wyglądać, a PKW to zignorowała, wskazał, z którym z pięciu paragrafów art. 40 Kodeksu wyborczego jest sprzeczny ten wzór - powiedział Zabłocki.
- Może z paragrafem piątym, który brzmi "wzór kart do głosowania ustala PKW" - dodał.