Aktualizacja: 09.01.2015 00:00 Publikacja: 09.01.2015 00:00
Pomnik „czterech śpiących”, zdemontowany w listopadzie 2011 r., dziś stoi w magazynie
Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński
Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", w stołecznym ratuszu zmieniły się plany dotyczące losów pomnika Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni (nazywanego potocznie pomnikiem czterech śpiących, trzech walczących). Najbardziej znany spośród ponad trzystu komunistycznych reliktów, które przetrwały upadek PRL, nie wróci po zakończeniu budowy metra na warszawską Pragę.
Jednak sprawa na tyle dzieli samą Platformę, z której wywodzi się zarówno prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, jak i większość w Radzie Miasta, że trudno się spodziewać jasnego stanowiska w tej sprawie.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas