Transportery dotarły do nas bez uzbrojenia, dlatego będzie na nich umieszczany moduł bojowy – powiedział Turczynow.
Jak na razie na Ukrainę dotarło 20 wozów. Ukraińska armia docelowo zamówiła ich 75. Po opłaceniu kosztów dostawy i wszystkich pozwoleń cena każdego wozu bojowego zamknie się w 51 tys. dolarów.
Saxon to prawdziwy weteran zaprojektowany na początku lat '70. Do służby wszedł w latach '80. Obecnie brytyjska armia i policja korzysta z dużo nowocześniejszego sprzętu. Z użytkowania Saxona wycofała się nawet policja w Hong Kongu. Saxony jednak wciąż znajdują się na wyposażeniu kilku państw, m.in Mozambiku.
Warto przypomnieć, że początkowo mówiono o zakupie tylko 40 brytyjskich wozów i to przez ukraińskie oddziały ochotnicze walczące na wschodzie, czemu sprzeciwiały się władze w Kijowie. To pokazuje, jak bardzo obecnie są zdesperowani Ukraińcy.
Co ciekawe, braku wsparcia dla Kijowa w zakresie broni i sprzętu wojskowego nie da się racjonalnie wytłumaczyć. Ukraina nie jest objęta żadnym embargiem, nie jest także państwem wspierającym terroryzm. Nie ma zatem żadnych przeszkód prawnych.