Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 31.03.2015 23:52 Publikacja: 31.03.2015 00:01
fot. luigig
Foto: Flickr
Klinika Gyncentrum w Katowicach ogłosiła właśnie, że wprowadziła oznaczanie kodami kreskowymi komórek jajowych, plemników i zarodków. To oznacza, że zanim dojdzie do połączenia komórek lub do wprowadzenia zarodka do ciała kobiety, kod będzie skanowany. Jeśli coś nie będzie się zgadzało, włączy się sygnał alarmowy.
– System chroni zarówno pacjentkę, jak i personel medyczny. Ta pierwsza ma pewność, że urodzi własne dziecko, a lekarz i embriolog mają w ręku narzędzie, które zapobiega pomyłkom – podkreśla dr Wojciech Sierka, embriolog z katowickiej kliniki.
– My też obecnie wdrażamy ten system oznakowania – mówi dr Grzegorz Mrugacz z białostockiej Kliniki Bocian. Dodaje, że z tego, co wie, na takie poprawianie procedur decyduje się coraz więcej klinik w całej Polsce. – To oczywiście nie eliminuje ryzyka pomyłki, bo może przecież dojść do niej przy oznaczaniu materiału, ale znacznie je ogranicza – wyjaśnia Mrugacz.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
146 zgłoszeń, gorące obrady jury składającego się z dziesięciorga przedstawicieli i przedstawicielek najbardziej...
Znana niemal wszystkim Polakom spółka, która w piątek zainaugurowała obchody swego 70-lecia, to już firma techno...
Cały cywilizowany świat musi powstrzymać Rosję. To wojna cywilizacyjna – mówił w 2014 roku w rozmowie z „Rzeczpo...
Standardowe ubezpieczenie nieruchomości chroni dom lub mieszkanie przed takimi zdarzeniami, jak pożar, zalanie,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas