Prezydent się chwali, a wytykanie porażek zostawia wrogom

– Będę namawiać premiera Donalda Tuska, by parlament zlikwidował ustawę kominową – zapowiedziała wczoraj prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, gdy podsumowywała pierwszy rok swoich rządów w stolicy.

Aktualizacja: 06.12.2007 07:12 Publikacja: 05.12.2007 20:50

Prezydent się chwali, a wytykanie porażek zostawia wrogom

Foto: Rzeczpospolita

Jej zdaniem urzędnicy w samorządzie zarabiają za mało, brakuje ludzi i m.in. z tego powodu zbyt wolno powstają plany zagospodarowania przestrzennego.

Rok temu prezydent zapowiadała, że do 2008 r. Warszawa będzie w 20 proc. objęta planami. Dziś wskaźnik wynosi tylko 17,1 proc. (wzrost o 2 proc.). To jedna z większych porażek obecnej ekipy.

– Przez kilka miesięcy poszukiwano w konkursie ludzi do pracy nad planami zagospodarowania. Gdy w końcu dwie osoby zostały wybrane, po dwóch tygodniach odeszły, bo znalazły lepiej płatną pracę – mówi prezydent, ale generalnie wylicza sukcesy. Cieszą ją m.in. przetargi na projekty dwóch mostów, drugiej linii metra i drobna rzecz: dofinansowanie Uniwersytetów Trzeciego Wieku.

O porażkach pani prezydent nie chce mówić. – Wytykanie błędów zostawiam przeciwnikom – twierdzi.

Wiceprezydent Jacek Wojciechowicz, nadzorujący inwestycje, paradoksalnie za osobisty sukces uznaje... Krakowskie Przedmieście. – Zdaję sobie sprawę, że dla mieszkańców ta inwestycja nie wygląda dobrze. Ale ja zająłem się nią w momencie, gdy wykonawca zamierzał zejść z placu budowy, bo dokumentacja była fatalnie przygotowana. A jednak udało się zakończyć pierwszy etap, a drugi idzie dobrze – ocenia. Zadowolony jest z tempa prac na estakadach bielańskich, a zły z powodu braku biletu aglomeracyjnego.

Wiceprezydent Andrzej Jakubiak wśród sukcesów wymienił m.in. politykę lokalową i plan przeniesienia kupców ze Stadionu Dziesięciolecia na Marywilską, a wśród porażek – zbyt wolny zwrot nieruchomości przedwojennym właścicielom (oddano ich w tym roku 160).Nowy wiceprezydent Jarosław Kochaniak, który zastąpił Jerzego Millera, zapowiedział na 2008 r. pierwsze sprzedaże udziałów w spółkach samorządowych (tym zajmował się przez rok jako szef biura nadzoru właścicielskiego). Odniósł się też do zarzutów opozycyjnego PiS, który krytykował zatrudnianie w spółkach polityków PO, m.in. burmistrzów: – Uważam, że żadna osoba nie została tam wymieniona na gorszą.W skrótowej analizie roku przebił wszystkich skarbnik miasta Mirosław Czekaj: – Zadowolony jestem z budżetu na 2008 r. A zawiedziony, że ten budżet nie stał się jeszcze bestsellerem.

Przyszłoroczny budżet stolicy, po raz pierwszy skonstruowany nowocześnie, podzielony na zadania, z oddzielnymi księgami dla dzielnic, pochwaliła ostatnio Regionalna Izba Obrachunkowa. Uznała, że „zapewni on większą jawność i przejrzystość finansów miasta”.

—ikr

Jej zdaniem urzędnicy w samorządzie zarabiają za mało, brakuje ludzi i m.in. z tego powodu zbyt wolno powstają plany zagospodarowania przestrzennego.

Rok temu prezydent zapowiadała, że do 2008 r. Warszawa będzie w 20 proc. objęta planami. Dziś wskaźnik wynosi tylko 17,1 proc. (wzrost o 2 proc.). To jedna z większych porażek obecnej ekipy.

Pozostało 85% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska