Jeden obcokrajowiec, którego tożsamości ani narodowości nie ujawniono, został skatowany na śmierć. Korespondentowi „Rz” Jerzemu Haszczyńskiemu grożono bronią. Zatrzymano ekipę TVP. Dziennikarz oraz fotograf „Tygodnika Podhalańskiego” zostali zaatakowani i pobici przez tłum, a następnie byli więzieni przez kilka godzin.

Według telewizji al Dżazira zwolennicy prezydenta Hosniego Mubaraka atakowali nawet hotele, ścigając zagranicznych reporterów.

Na placu Tahrir pobito pałkami dwóch greckich dziennikarzy, jeden z nich trafił do szpitala. Korespondent tureckiej telewizji został napadnięty, skatowany i obrabowany przez grupę około 15 zwolenników Mubaraka. Atakowani byli dziennikarze CBS, BBC, telewizji duńskiej, szwajcarskiej i belgijskiego dziennika „Le Soir”.

Świadkowie donoszą, że policja aresztowała kilkudziesięciu korespondentów, m.in. szefową biura „Washington Post” w Kairze – Leilę Fadel.