Dwa marsze w rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej

Msza święta, koncert, ale też demonstracja przeciwników pochówku Lecha Kaczyńskiego na Wawelu – tak obchodzono 1. rocznicę pogrzebu

Publikacja: 18.04.2011 21:21

Na Rynku Głównym już godzinę przed mszą św. w bazylice Mariackiej zebrało się kilkaset osób. Na tran

Na Rynku Głównym już godzinę przed mszą św. w bazylice Mariackiej zebrało się kilkaset osób. Na transparentach mieli napisy: "Rządy PO to fałsz, kłamstwo i zdrada"

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Ponad tysiąc osób uczestniczyło w mszy świętej, która o 18.30 zaczęła się w bazylice Mariackiej, i zorganizowanym po niej koncercie „10 kwietnia in memoriam". Oba te wydarzenia odbyły się z inicjatywy społecznego komitetu, na czele którego stanął Maciej Łopiński, były szef gabinetu prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Podczas koncertu soliści Artur Ruciński i Joanna Woś z towarzyszeniem Orkiestry Akademii Beethovenowskiej i Chóru Polskiego Radia wykonali „Requiem d-moll" Gabriela Faure i utwory filmowe Michała Lorenca. Całość prowadzili aktorzy Małgorzata Kożuchowska i Jerzy Zelnik.W organizacji koncertu pomogło miasto.

Na uroczystości z powodu choroby matki nie dotarł Jarosław Kaczyński, była natomiast m.in. Marta Kaczyńska z rodziną, brat zmarłej prezydentowej płk Konrad Mackiewicz i rodziny innych ofiar katastrofy smoleńskiej. Na zewnątrz bazyliki wystawiono telebimy, dzięki którym setki krakowian mogły obejrzeć uroczystość.

Wcześniej bliscy współpracownicy Lecha Kaczyńskiego – ministrowie z jego kancelarii, złożyli kwiaty przy sarkofagu prezydenckiej pary w krypcie na Wawelu. Pięciu innych pracowników kancelarii do Krakowa dotarło na rowerach.

Gorąco zrobiło się po nabożeństwie. Ok. trzech tysięcy osób ruszyło w marszu zorganizowanym przez krakowski klub „Gazety Polskiej" spod bazyliki pod Krzyż Katyński, znajdujący się obok wzgórza wawelskiego. Jego uczestnicy najczęściej wznosili okrzyki: „Lech Kaczyński – pamiętamy". Były jednak i hasła: „Komorowski – zdrajca Polski" czy „Weźcie premiera – dajcie skrzynki". U stóp wzgórza po drugiej stronie ulicy czekało na nich ok. 150 członków stowarzyszenia Obywatelski Wawel, które jest przeciwne pochówkowi Lecha Kaczyńskiego na Wawelu. Na swej stronie internetowej od wielu dni zachęcali krakowian do wzięcia udziału w swoim marszu. Skandowali głośno m.in. „Zabierz brata, Jarosławie!", starając się zagłuszyć przemówienia i modlitwy pod krzyżem, odmawiane w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. W odpowiedzi słyszeli m.in.: „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!". Nie doszło do eskalacji protestu, bo obie manifestacje szczelnie odgradzała policja.

Wojna na okrzyki i hasła trwała jednak jeszcze po 22. „Wawel królów, nie – prezesa" – skandowali jedni, „Tu jest Polska" – odpowiadali uczestnicy drugiej demonstracji.

To im dziękowała Marta Kaczyńska, która wzięła udział w marszu, za obecność i determinację. – To dzięki państwu prawda ma szansę na przetrwanie – powiedziała. Późnym wieczorem odwiedziła jeszcze grób swych rodziców na Wawelu.

O pomyśle wzniesienia pomnika Lecha Kaczyńskiego wypowiedział się w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej" marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. – Lech Kaczyński nie zasługuje na pomnik. To była zła prezydentura, tak też oceniali ją w większości Polacy przed 10 kwietnia. Był prezydentem jednej partii i wyraźnie to podkreślał – mówił.

Testament polityczny Lecha Kaczyńskiego

Bezpieczna i solidarna Polska

W 1. rocznicę pochowania pary prezydenckiej na Wawelu Jarosław Kaczyński na stronach portalu pis.org.pl opublikował obszerny „Testament polityczny prezydenta". „Zastanawiam się dziś, jak chciałby śp. prezydent RP, jak chciałby Leszek, być opisywany przeze mnie. Sądzę, że byłby zadowolony, gdybym pisał o nim jako o Polaku, patriocie, obywatelu, polityku, człowieku bez reszty oddanym własnej Ojczyźnie i swojemu Narodowi" – pisze lider PiS. Wylicza sprawy, na których Lechowi Kaczyńskiemu zależało szczególnie. Np. bezpieczeństwo państwa i jego obywateli. Silna Polska, również na arenie międzynarodowej. „Chciał wykreować Polskę na naturalnego lidera krajów regionu Europy Środkowo-Wschodniej, państw powstałych na gruzach dawnego Związku Sowieckiego" – pisze prezes PiS. Przypomina też solidarnościowy rodowód śp. prezydenta i to, że sprzeciwiał się liberalnej wizji państwa. „Państwo musi aktywnie wspierać obywateli słabszych ekonomicznie, uboższych, często nie ze swojej winy, ludzi starszych, chorych, rodziny wielodzietne. To społeczny, socjalny, ale fundamentalny wymiar polityki". Na koniec wymienia politykę historczną oraz dumę z bycia Polakiem jako sprawy fundamentalne dla Lecha Kaczyńskiego. —js

Ponad tysiąc osób uczestniczyło w mszy świętej, która o 18.30 zaczęła się w bazylice Mariackiej, i zorganizowanym po niej koncercie „10 kwietnia in memoriam". Oba te wydarzenia odbyły się z inicjatywy społecznego komitetu, na czele którego stanął Maciej Łopiński, były szef gabinetu prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Podczas koncertu soliści Artur Ruciński i Joanna Woś z towarzyszeniem Orkiestry Akademii Beethovenowskiej i Chóru Polskiego Radia wykonali „Requiem d-moll" Gabriela Faure i utwory filmowe Michała Lorenca. Całość prowadzili aktorzy Małgorzata Kożuchowska i Jerzy Zelnik.W organizacji koncertu pomogło miasto.

Pozostało 85% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!