Kary śmierci przez powieszenie zażądał prokurator dla byłego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka. Ma on ponosić polityczną oraz prawną odpowiedzialność za śmierć ponad 800 demonstrantów na kairskim placu Tahrir. Na sali sądowej pokazano w środę film z tamtych wydarzeń, na którym widać policjantów strzelających do demonstrantów z dachu budynku MSW w Kairze. – Były to działania jak w czasie konfliktu zbrojnego – udowadniał prokurator przy aplauzie rodzin zabitych. Rozkaz miał wydać Habib al Adli, szef służb specjalnych, za wiedzą byłego prezydenta. Prokuratura domaga się kary śmierci dla Mubaraka i czterech byłych wysokich oficerów policji. Dwóch oskarżonych o korupcję synów byłego prezydenta ma – zdaniem prokuratury – spędzić w więzieniu co najmniej 15 lat.
Jak zostało przyjęte w Egipcie żądanie kary śmierci dla Mubaraka?