– Mówienie, że Niemcy i Hiszpanie będą dominować w futbolu przez wiele lat to brak szacunku dla innych narodów. Na tym poziomie o wyniku decydują szczegóły – przypomina Oliver Kahn. Ale przyznaje, że jego rodacy mają duże szanse na zwycięstwo w Euro 2012. – Doprowadzili system Joachima Loewa do perfekcji. Grają szybko i ofensywnie, są głodni sukcesu, bardzo dobrzy technicznie i taktycznie. Jeśli uda im się połączyć wszystkie te cechy z zaangażowaniem i dyscypliną, mogą zostać mistrzami Europy.
Kahn zapytany, dlaczego w ostatnim plebiscycie FIFA i magazynu „France Football” na najlepszego piłkarza świata w pierwszej dziesiątce nie było ani jednego Niemca, odpowiada: – Patrząc, jak gra reprezentacja, jeden-dwóch zawodników zasłużyło, by być wyżej. Ale w takich plebiscytach o miejscu decydują głównie zdobyte trofea. Jeżeli drużyna Loewa sięgnie po złoto na Euro, a Real Madryt lub Bayern Monachium wygrają Ligę Mistrzów, za rok na pewno zobaczymy niemieckich piłkarzy w czołówce.
