Jak powiadomił na Twitterze rzecznik rządu Paweł Graś, rozmowa miała miejsce z inicjatywy strony izraelskiej - premier Izraela poinformował szefa polskiego rządu o sytuacji w regionie oraz o powodach akcji militarnych, prowadzonych przez Izrael w Strefie Gazy - napisał Graś. Szczegóły tej rozmowy nie zostały ujawnione.
Konflikt izraelsko-palestyński zaostrzył się w środę, gdy siły izraelskie zabiły szefa operacji wojskowych Hamasu Ahmeda al-Dżabariego. Zbrojne ugrupowania palestyńskie odpowiedziały rakietami wymierzonymi w terytorium Izraela, wystrzelonymi również w kierunku Tel Awiwu i Jerozolimy.
Lotnictwo izraelskie przeprowadziło od tego czasu około 200 uderzeń na cele w Strefie Gazy. W ostrzałach zginęło od środy - według szacunków podawanych przez agencję Associated Press - 42 Palestyńczyków, w tym 13 cywilów. W wyniku palestyńskich ataków rakietowych zginęło trzech izraelskich cywilów.
Benjamin Netanjahu w tym tygodniu rozmawiał również z prezydentem Barackiem Obamą, który zadeklarował wsparcie dla strony izraelskiej. Biały Dom popiera prawo Izraela do samoobrony apelując jednocześnie do Netanjahu o unikanie ofiar cywilnych.