Rz: Dziś tłusty czwartek. Pączki są aż tak niezdrowe, jak wszyscy sądzą?
Aleksandra Czarnewicz-Kamińska:
W pączkach czy faworkach najgorszy jest tłuszcz, a nie węglowodany z cukru pudru czy lukru. Problem polega na tym, w jaki sposób są one robione. Jeżeli z tego samego ciasta upieklibyśmy pączki ?w piekarniku, to miałyby one zupełnie inną liczbę kalorii niż te smażone na tłuszczu z dwóch stron. Też byłyby dobre, można by je potem polać lukrem czy czekoladą, a kalorii miałyby zdecydowanie mniej.
Słodycze są naszemu organizmowi w ogóle potrzebne?
Powinniśmy jeść to, co odżywia nasze ciało, czyli to, co dostarcza nam składników odżywczych. Słodyczy w ogóle nie traktujemy jako niezbędnych w diecie. Węglowodany należy jeść pod postaciami cukrów złożonych, a nie prostych, czyli tych, w które obfitują słodycze.