Aktualizacja: 05.07.2019 19:59 Publikacja: 05.07.2019 14:15
Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński
Zamaskowani antyterroryści CBŚ pod bronią pilnują wejścia do prokuratury podczas czwartkowego doprowadzenia Marka Falenty przed oblicze prokuratora, który chce mu postawić zarzuty w tzw. małej aferze taśmowej. Scena niczym z procesu członka mafii, tłum dziennikarzy koczuje pod prokuraturą. Widz dostaje jasny przekaz: niebezpieczny przestępca w rękach sprawiedliwości. TVN24 nieoficjalnie donosi o tysiącach godzin nagrań Falenty, co potem dementuje jego obrońca.
Po dwóch godzinach z ust mec. Marka Małeckiego dowiadujemy się, że czynności zostały zakończone a jego klient usłyszał... jeden zarzut, dotyczący udostępnienia jednego nielegalnego nagrania Jana Kulczyka z Pawłem Grasiem. To zarzut dziewiąty (wcześniejszych osiem postawiono mu w styczniu 2018 r.). Czynności trwały krótko, bo Falenta odmówił składania wyjaśnień do zarzutu.
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy krok należy do polskiej prezydencji.
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funkcji, które wspierają rozwój kariery. Znajdziesz tu m.in. opinie o pracodawcach, porady dotyczące poszukiwania pracy oraz wiele innych interesujących narzędzi. Jeśl chcesz poznać wszystkie funkcje portalu GoWork, przeczytaj poniższy artykuł i już dziś skorzystaj z jego możliwości.
W sobotę 21 września w Warszawie odbył się 25. już Bieg po Nowe Życie, największe w Polsce wydarzenie promujące donację i transplantacje narządów.
Trener Franciszek Smuda o presji, możliwych zmianach i wierze w zwycięstwo nad Czechami
Kolejny mocny dzień w wykonaniu złotego. Dolar jest już poniżej 4 zł, a euro zbliża się do poziomu 4,15 zł.
Złoty pozostaje silny, ale chwilo jego ruch został zatrzymany. Rynek czeka na dane makroekonomiczne i informacje dotyczące Ukrainy.
Złoty w środę złapał lekką zadyszkę, ale nie oznacza to jednocześnie, że ma on problemy. Inwestorzy rozgrywają bowiem wątek pokoju na Ukrainie.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Projekty nowelizacji mających wprowadzić tzw. ślepe pozwy zostały fatalnie napisane. To jednak nie powód, by wyrzucić je do kosza. Bo sama idea jest słuszna.
W polityce przestaliśmy być wyborcami i staliśmy się kibicami. Ta polaryzacja przeniosła się do sądów.
Nie można przyjąć regulacji niejednoznacznie oceniającej skutki naruszenia praworządności, a jednocześnie wydłużającej niezasadnie czas odbudowy systemu. Ze szkodą dla wszystkich.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas